Mam VMWare VM, której muszę używać do niektórych zadań w pracy. Z jakiegoś powodu, gdy maszyna wirtualna jest uruchomiona lub zawieszona, coś robi ogromne (pod względem operacji, a nie Bajtów / s) operacje we / wy na swoim .vmempliku, co powoduje, że system na tym dysku jest bardzo powolny.
Monitor zasobów pokazuje w zasadzie sprawcę problemów z wydajnością:

A najwyższe miejsce w Aktywności dysku zawsze zajmuje proces systemowy uzyskujący dostęp do wspomnianego pliku.

Czy ktoś wie, co się tutaj dzieje?