Mam problem z moim komputerem i to nie jest pierwszy raz, kiedy to się stało. Od kilku dni, kiedy włączałem komputer, nie od razu zaczął się uruchamiać. Monitor powiedział „Brak sygnału”, a maszyna po prostu usiadła, chociaż lampka zasilania była włączona, a wentylatory pracowały. Potem, po kilku minutach, zacznie się ładować, jakby nic się nie stało. Dzisiaj uruchomiłem swój komputer i działał ok przez około 10 minut. Potem wszystko zamarło i musiałem je wyłączyć i ponownie uruchomić, przytrzymując przycisk zasilania. Po ponownym uruchomieniu to samo działo się raz po raz, a teraz w ogóle nie uruchamia się. Stało się to przed około 8 miesiącami. Skończyło się na tym, że zabrałem go do sklepu po otrzymaniu niebieskiego ekranu. Wymienili dysk twardy i zaktualizowali go do systemu Windows 7 i od tego czasu działał dobrze. Jednak za pracę i nogę naliczyli rękę i nogę, a ja nie chcę już tam wracać. Ponieważ jest to powtarzający się błąd, uważam, że jest to jakiś problem mechaniczny, ale nie jestem pewien co. Jakieś pomysły? Dzięki za pomoc.