Exchange i Exchange ActiveSync to 2 różne smaki firmy Microsoft. Exchange jest zorientowany na przedsiębiorstwo, podczas gdy Exchange ActivSync oferuje podzbiór tych funkcji i jest bardziej ukierunkowany na rynek konsumencki.
Poprzednie wersje programu Outlook obsługiwały tylko Exchange, a usługi takie jak Gmail i Hotmail oferują Exchange ActiveSync - dlatego wtyczka jest wymagana do synchronizacji programu Outlook z nimi.
Exchange ActiveSync jest wdrażany (wreszcie) w programie Outlook 2013. W oświadczeniach prasowych po ogłoszeniu pakietu Office 2013 przedstawiciele Microsoft wspomnieli, że wdrożenie programu Exchange 2013 Exchange ActiveSync było bardzo wcześnie opracowywane i pełne błędów. Do tej pory testowali to tylko za pomocą usługi Hotmail. Większa kompatybilność pojawi się „wkrótce”, jednak nie podano konkretnych ram czasowych.
Wiedza, że będzie działać z programem Outlook 2013 do października, jest dla mnie wystarczająca. Obecnie wolę Chrome niż Outlook 2010 z wtyczką jako moim frontonem do Google Apps. Metoda wtyczki występuje dość często i nigdy nie jestem w 100% pewien, że szukam dokładnej reprezentacji moich danych Google Apps. Wolę jednak program Outlook i cieszę się, że nadchodzi.
Mam nadzieję, że Google wreszcie zaoferuje pełny zestaw funkcji Exchange ActiveSync i synchronizuje Zadania, podobnie jak Hotmail. Użytkownicy Hotmail mają to pod tym względem lepiej, ponieważ mogą synchronizować przypomnienia iOS (coś, co działa bardzo dobrze w Siri) z listami zadań do wykonania w Hotmail i Zadaniami w Outlooku.
Jeśli czytają płatni użytkownicy Google Apps, wyślij wiadomość e-mail z prośbą o pomoc techniczną dotyczącą synchronizacji Zadań Google w ich usłudze Exchange ActiveSync - wtedy będziemy mieć wszystko, co najlepsze, gdy wszystko będzie działać w programie Outlook 2013 :-)