Po prostu nie mogę już pracować w pobliżu komputerów, bolą mnie oczy - jestem programistą. Często używam przeglądarki. Próbowałem wszystkich: IE, Safari, FF, Chrome - wszystkie są najprostsze - największa czcionka dla kart.
Proszę nie sugerować mi zmiany rozdzielczości ani zmiany DPI - to wcale nie są rozwiązania.
Nie obchodzi mnie, czy Chrome ładuje się 14 ms szybciej niż przeglądarka X, jeśli spędziłem 5000 ms próbując ustalić, do diabła, do czego służy ta mała karta. Mam już -2.00 - i to jest stres dla moich oczu.
Liczne wątki w Google, niektóre magiczne tańce w Firefoksie, nie znalazły niczego na safari. Czy już czas na Linuksa?
Może jest jakiś genialny facet, który napisał wtyczkę, aby uratować moją wizję?