Podczas uruchamiania mojego komputera (Debian Squeeze) ekran startowy zawiesza się niemal natychmiast, ale gdy nacisnę losowy klawisz (w tym bezużyteczne klawisze, takie jak NumLock), proces uruchamiania trwa. Dzieje się tak kilka razy podczas rozruchu.
Gdy pojawi się GDM (wymaga co najmniej innego naciśnięcia klawisza) i loguję się, mysz zmienia się w ikona „czekanie” , zatrzymując się kilka razy, aż Gnome się uruchomi - od tego momentu komputer działa normalnie ... chyba że spróbuję przełączyć się na / z konsoli, w którym to przypadku muszę (tak, zgadłeś) nacisnąć klawisz. Dzieje się tak również podczas używania gnome-terminal (dodatkowa diagnoza: jeśli spróbuję) cat /proc/cpuinfo
na przykład polecenie zostanie zawieszone za pierwszym razem, ale potem będzie działać bez zarzutu.
W końcu dzieje się to również podczas zamykania komputera (pokaże coś w rodzaju „Wyłączanie Samby”, ale trwa tylko po naciśnięciu klawisza).
Jakieś pomysły na to, dlaczego tak się dzieje?
Ważny szczegół: Czasami, jeśli nie naciskam żadnego klawisza, po około 15 sekundach system kontynuuje robienie tego, co próbował w tej chwili. Zdarza się to zwykle, gdy X jest uruchomiony, co sprawia, że myślę, że przeniesienie myszy działa tak samo jak naciśnięcie klawisza NumLock. Wyjaśniłoby to również, dlaczego Gnome nie jest tak szybki, jak powinien (niewielkie opóźnienia pokazujące menu, przełączanie programów itd.).
Nie tak ważny szczegół: Ostatnio zastąpiłem konsolowe narzędzia dla kbd, ponieważ jakiś facet zgłaszał nieco podobny problem gdzieś indziej, ale to nie zadziałało.
Informacje dodatkowe:
Mój komputer ma jądro 2.6.32-5-amd64.
Karta wideo to ATI Radeon, ale problem występował zarówno przed, jak i po skonfigurowaniu xorg.conf, aby poprawnie go rozpoznać. Zarówno karta wideo, jak i płyta główna to Gigabyte.
Klawiatura to PS / 2 (próbowałem innej klawiatury PS / 2 bez powodzenia, a nie mam żadnej dostępnej klawiatury USB). Komputer działa poprawnie w systemie Windows XP.