Zakładając, że ilość przewijania do tyłu jest tylko jednym kliknięciem kółka przewijania, a nie do połowy strony w górę lub w dół, to co opisujesz, jest typowe dla myszy z kółkiem, szczególnie starszych.
Jeśli otworzysz kółko myszy i zobaczysz, jak działa mechanizm kółka przewijania, zobaczysz, że ma on szereg wypukłości wewnątrz koła i sprężynę, która naciska na wypukłości, powodując wrażenie kliknięcia. Co więcej, zauważysz szereg cienkich szczelin na powierzchni koła, przez które przechodzi niewielka wiązka światła podczerwonego, a mysz wykrywa przerwy w ruchu koła.
Problem polega na tym, że nierówności wewnątrz koła („pozycje spoczynkowe”) nie zawsze są idealnie wyrównane ze szczelinami. Może to zaostrzyć się z wiekiem z powodu zużycia. W związku z tym, gdy koło jest obracane, mysz przestaje się przewijać, ale po zwolnieniu koła osiada ono na wyboju, powodując lekki obrót do przodu lub do tyłu.
Niewiele można na to poradzić, ale jedną z opcji jest otwarcie myszy i całkowite usunięcie sprężyny (ta z końcem wewnątrz koła, a nie ta, która trzyma koło w górze). Osobiście uważam to za lepsze, ponieważ wtedy mysz nie ma kliknięcia i jest bardziej płynna. W rzeczywistości jest to bardzo pożądane, ponieważ nadmierne klikanie u niektórych myszy może powodować duży ból głowy z powodu wszystkich wibracji. Problem polega oczywiście na tym, że jeśli koło jest zbyt luźne, może obracać się zbyt swobodnie i powodować własne nieregularne przewijanie.