Musiałem przenieść laptopa do gabinetu i mamy stary / zapasowy monitor, z którego nie korzystaliśmy od dłuższego czasu - ostatnia konfiguracja, która go używała, była instalacją Linuksa opartą wyłącznie na CLI - nie migała dużo i tekst był ostry.
Postanowiłem użyć go z moim laptopem (Thinkpad R61, uruchamiając zwykłą waniliową instalację systemu Windows 7 Professional bez żadnego dodatku Lenovo) jako dodatkowy ekran - wydaje się niemal niedostrzegalnie migotać, a tekst wygląda jakby „wyłączony” (obrazy wydawało się ok).
Zgaduję, że część problemu polega na jasnym typie, który IIRC jest używany w systemie Windows 7. Migotanie z drugiej strony ...
Mam do dyspozycji tylko jedną częstotliwość monitora - 50 Hz - nie ma wzmianki o tym, jakie rozdzielczości i częstotliwości obsługuje monitor, więc nie jestem pewien, czy to jest problem. Wszystkie wyświetlacze LCD, które uruchomiłem z tą częstotliwością w porządku.
Może to być na przemian starość - czy CRT mają tendencję do migotania, gdy się starzeją?