Czy mogę ufać dyskowi twardemu, który musiał ponownie przydzielić sektory?


28

Uruchomiłem to narzędzie HD o nazwie CrystalDiskInfo, które wyświetla niektóre informacje SMART na moich dyskach. Wyświetla ostrzeżenie „Uwaga” na jednym z moich napędów, ponieważ jego wartość „Reallocated Sectors Count” wynosi 263 (idealnie powinna być równa 0, tak jak na wszystkich innych testowanych dyskach).

Zadałem to pytanie na innym forum i ogólną zgodą respondentów było natychmiastowe utworzenie kopii zapasowej i pozbycie się dysku. Dysk jest dość nowy i ma tylko 4575 godzin. Właśnie dowiedziałem się o tym narzędziu kilka tygodni temu, więc nie wiem, kiedy mogła nastąpić realokacja tych sektorów, ale to się nie zmieniło.

Czy mogę ufać temu dyskowi?


Aktualizacja (27.09.2009) : Ta liczba przeniesionych sektorów pozostała na poziomie 293 do około tygodnia temu, kiedy zauważyłem, że wzrosła o 1. Jeszcze wczoraj zauważyłem, że jest to 659. Jest objęty gwarancją i wraca do producenta na zamianę.


3
Dziękujemy za zwrócenie uwagi na CrystalDiskInfo! Podoba mi się, że mają wersję przenośną.
Jared Harley,

Nigdy nie należy ufać żadnemu dyskowi twardemu. Gwarantujemy, że 100% dysków ostatecznie ulegnie awarii. „Ponadto 36% dysków uległo awarii bez zarejestrowania jakiegokolwiek błędu SMART, z wyjątkiem temperatury, co oznacza, że ​​same dane SMART miały ograniczoną przydatność w przewidywaniu awarii”. Zawsze należy mieć jakąś redundancję.
endolith

Odpowiedzi:


13

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​to losowanie. Miałem jeden dysk, który miał kilka przeniesionych sektorów i paskudny skomlenie, które ostatecznie przeżyło niektóre dyski, które nie dawały ostrzeżeń przed śmiercią nieszczęśliwej śmierci. Właściwie to rzuciłem, ponieważ było tak głośno, niż utrata danych.

Jednak dla mnie osobiście, przy pierwszych oznakach problemów z dyskiem, tworzę kopię zapasową, a następnie ją zamieniam. Dyski są tanie, kopie zapasowe online są tanie, a jeśli jesteś podobny do mnie, lepiej spędzić czas gdzie indziej niż próbować odzyskać dysk.


Przyjmę twoją odpowiedź na podstawie twojego drugiego akapitu. Nie sądzę, aby na to pytanie można było odpowiedzieć definitywnie „Nie!”. Ale, jak powiedziałeś, dyski są tanie, więc po co ryzykować? Ponadto dysk wydaje się pogarszać (zobacz moją ostatnią aktualizację pytania).
kruk


6

Zamiast po prostu porzucić dysk, możesz najpierw rzucić na niego okiem, aby sprawdzić, czy wzrośnie liczba przeniesionych sektorów. Jeśli liczba ta nadal rośnie, dysk wykrywa i mapuje coraz więcej uszkodzonych sektorów.

Wydaje mi się, że zależy to od tego, co robi ten dysk - czy jest „krytyczny”, czy na serwerze? Jeśli tak, byłbym bardziej zdenerwowany, niż gdyby komputer domowy nie robił dużo (o ile regularnie tworzysz kopie zapasowe danych, co oczywiście powinieneś zrobić).

Edycja: Właśnie pobrałem i uruchomiłem CrystalDiskInfo na moim dysku twardym tutaj w pracy (zawsze włączony komputer, ponieważ jesteśmy czynni przez 24 godziny), i zarejestrował on 7739 mocy na godziny i ma 100 przeniesionych sektorów.

Dla tych, którzy nie wiedzą, przeniesione sektory to:

Liczba przeniesionych sektorów. Gdy dysk twardy znajdzie błąd odczytu / zapisu / weryfikacji, oznacza ten sektor jako „ponownie przydzielony” i przesyła dane do specjalnego zarezerwowanego obszaru (obszar zapasowy). Ten proces jest również znany jako remapowanie, a „przeniesione” sektory nazywane są remapami. Dlatego na współczesnych dyskach twardych nie można znaleźć „złych bloków” podczas testowania powierzchni - wszystkie złe bloki są ukryte w ponownie przydzielonych sektorach. Jednak wraz ze wzrostem liczby realokowanych sektorów prędkość odczytu / zapisu zwykle maleje. Surowa wartość zwykle reprezentuje liczbę uszkodzonych sektorów, które zostały znalezione i ponownie mapowane. Zatem im wyższa wartość atrybutu, tym więcej sektorów dysk musiał ponownie przypisać.

Źródło: Wikipedia


Testowałem inne dyski, które mają 18–35 000 godzin i nie mają przeniesionych sektorów. W rzeczywistości jest to jedyny dysk o wartości powyżej 0 z 9 dysków, które przetestowałem. To mnie niepokoi.
kruk

5

Od dłuższego czasu mam dysk, który ma ich 165. Wszystkie one miały miejsce jednocześnie i nigdy nie wzrosły (dwa lata temu). Chciałbym tylko dokładnie monitorować tę liczbę. Jeśli jest to jednorazowy wzrost, nie martw się.


3

To zależy od tego, jak ważne są dane na dysku.

Należy zawsze zachować dobre kopie ... ale w twoim przypadku, chciałbym mieć oko na niego. Jeśli liczba realokowanych sektorów nie rośnie, problem może nie pogarszać się . Mogła to być wada produkcyjna lub jednorazowa nierówność.

Jeśli chcesz wycisnąć z tego trochę życia, powiedziałbym „użyj”. Użyj go do danych statycznych (zdjęcia, muzyka, aplikacje itp.), Które możesz odzyskać z kopii zapasowej, jeśli dysk ulegnie awarii. Ale wolę inne dyski od danych, które są dla Ciebie nieco ważniejsze.


2

Może to być znak, ale ogólnie nie powinieneś się martwić, dopóki liczba realokacji nie spadnie do dużej liczby.

Nowoczesne dyski są tak gęste, że realokacje są dość powszechne.

W podcastie Security Now Steve Gibson mówił o tym. Patrz np. Odcinek 196 , w pobliżu „są sektory, które psują się, zanim się zepsują”.


2
Co jest uważane za „dużą liczbę”?
MrWhite
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.