Komputer nucił radośnie. W ciągu tygodnia pobrał aktualizator jądra i prosił o ponowne uruchomienie. Dziś rano ustąpiłem.
Po ponownym włączeniu komputer wydał z siebie głośny odgłos klikania, który wyśledziłem na dysku twardym, otwierając pokrywę. Od tego czasu nie mogę uruchomić komputera - ciągle zawiesza się przy uruchamianiu komputera (co nie prowadzi do nikąd).
Na podstawie szybkiego google myślę, że dysk to historia.
Czy ktoś zna sposób na odzyskanie dysku? Zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie jestem SOL, ale warto o to zapytać.
Edytować
Dziękuję za odpowiedzi. Wszystko bardzo interesujące i pouczające.
Nic na dysku nie jest warte kosztów profesjonalnej usługi odzyskiwania, a moje kopie zapasowe i tak obejmują ważne bity. Miałem tylko nadzieję, że uda mi się uniknąć niuansu przebudowy na nowym dysku.