Mam nadzieję, że to nie jest nieodpowiednie forum.
Mam problem z bootowaniem, który mnie zakłopotał. Mam komputer stacjonarny (Compaq Presario SR1750NX, AMD Athlon 64, płyta główna Asus ABAE-LE, wbudowane wideo ATI Radeon Express, 3G RAM, 1,5 TB + 500G) zbudowany w 2005 r. W ciągu ostatnich 6 miesięcy miał 3 lub 4 przypadki, w których po całkowitym odłączeniu zasilania (wyciągnięciu wtyczki, a nie tylko wyłączeniu) na> 12 godzin system nie wróciłby po ponownym włączeniu. Zapaliły się światła, kręciły się kręgi, ale nie było żadnej innej aktywności - absolutnie nie było wideo, nawet ekran powitalny przed startem, brak wskazania POST, nawet wyłączone zasilanie nie działało.
Gdy pozostawał włączony przez kilka godzin, nagle się uruchomił i wszystko byłoby w porządku.
Za pierwszym razem wymieniłem i zaktualizowałem zasilacz i nadal miałem takie same wyniki, więc nie sądzę, aby był to PS.
Nastąpiło to ponownie po mojej aktualizacji w zeszłym tygodniu do Win7 RTM. Ale tym razem nie wróci, nawet jeśli pozostanie włączony przez> 24 godziny.
Kiedy po aktualizacji zdarzyło się to po raz pierwszy, myślałem, że bateria CMOS osiągnęła okres trwałości, więc ją wymieniłem. I pojawiło się kilka godzin później. Ale po pewnym czasie wstał w stan snu i nie wrócił z tego. Od tego czasu nie było kopii zapasowej.
Jakieś pomysły?