Miałem podobne pytanie i zamiast debatować teoretycznie, zdecydowałem się kupić z pomysłem, że w razie potrzeby zastąpię go / zaktualizuję. Skończyłem z Core i7 920 z 12 GB pamięci RAM, 2 dyskami SSD Intel 80 GB (RAID 0), dwoma dyskami twardymi SATA 1 TB (RAID 1) i dyskiem SATA o pojemności 1 TB.
Rzuciłem na Windows Server 2008 x64 i hostowałem kilka maszyn wirtualnych na moich dyskach SSD. Bardzo, bardzo szybkie odpowiedzi. (Mam pewne doświadczenie z maszynami wirtualnymi i wiem, że dyskowe operacje we / wy pochłonęłyby mnie hostowaniem środowiska programistycznego na maszynie wirtualnej, szczególnie podczas dodawania programu SQL Server do tych samych wrzecion.
Naprawdę podobała mi się ta konfiguracja, ale potem pojawił się plac zabaw VM (Dell 1950 z 32 GB pamięci RAM i sprytnym małym SAN). Przerzuciłem te maszyny wirtualne wraz z kilkoma innymi i załadowałem system Windows 7 na moje dyski SSD. (Czułem, że mogę bawić się z moim systemem, ponieważ hostowałem teraz niektóre maszyny wirtualne niezależnie od mojej nowej stacji roboczej).
Najważniejszą rzeczą, którą zauważyłem, było to, jak ładniej było rozwijać się na maszynie innej niż VM. Nie tyle szybkość, ile efekty wizualne, antyaliasing czcionek itp. Dyski SSD naprawdę sprawiły, że operacje we / wy były bez znaczenia, ale sprawiają, że wszystko wydaje się natychmiastowe. (Również Windows 7 jest słodki.)
Wiem, że będę musiał go odbudować, gdy pojawi się RTM, ale mam maszyny wirtualne, w których mogę pracować podczas przebudowy. Będę musiał użyć VPC zamiast Hyper-V do budowania maszyn wirtualnych, które muszę upewnić się, że nikt inny się z nimi nie pomylił, ale myślę, że to rozsądny kompromis.
Krótko mówiąc, powtórzę innym, którzy twierdzą, że hostują maszyny wirtualne na oddzielnym serwerze, ale chciałbym dodać, że dyski SSD Intela są bardzo szybkie. oddzielne maszyny zapewniają większą elastyczność. Twoje dyski brzmią wystarczająco szybko do testowania, ale do prac programistycznych natychmiastowe bicie szybko.