Zajmuję się tworzeniem aplikacji sieciowych zarówno na Linuksa (serwer), jak i Windows 7 (klient).
Zastanawiam się jednak, czy winna sieć jest odpowiedzialna za powolną sieć.
Pomyślałem, że spróbuję użyć iperf, aby sprawdzić, czy problem stanowi moja aplikacja, i zobaczyć prawdziwą przepustowość.
C:\Users\XEN\Downloads>iperf.exe -c 192.168.2.104 -u -p 3000 -w 16000
------------------------------------------------------------
Client connecting to 192.168.2.104, UDP port 3000
Sending 1470 byte datagrams
UDP buffer size: 15.6 KByte
------------------------------------------------------------
[148] local 192.168.2.105 port 58801 connected with 192.168.2.104 port 3000
[ ID] Interval Transfer Bandwidth
[148] 0.0-10.0 sec 1.25 MBytes 1.05 Mbits/sec
[148] Server Report:
[148] 0.0-10.0 sec 1.25 MBytes 1.05 Mbits/sec 3.086 ms 0/ 892 (0%)
[148] Sent 892 datagrams
Strona Linux:
matt@blaze:~/dev$ iperf -s -p 3000 -u
------------------------------------------------------------
Server listening on UDP port 3000
Receiving 1470 byte datagrams
UDP buffer size: 122 KByte (default)
------------------------------------------------------------
[ 3] local 192.168.2.104 port 3000 connected with 192.168.2.105 port 58800
[ ID] Interval Transfer Bandwidth Jitter Lost/Total Datagrams
[ 3] 0.0-10.0 sec 1.25 MBytes 1.05 Mbits/sec 3.625 ms 0/ 894 (0%)
[ 4] local 192.168.2.104 port 3000 connected with 192.168.2.105 port 58801
[ 4] 0.0-10.0 sec 1.25 MBytes 1.05 Mbits/sec 3.086 ms 0/ 892 (0%)
To wydaje się strasznie powolne! czy poprawnie używam iperf? Czy to problem z virtualbox?
AKTUALIZACJA: Wydaje się, że TCP wypada raczej lepiej. Dostaję 460 Mb / s. AKTUALIZACJA 2: 1,05 Mb / s przez interfejs sprzężenia zwrotnego linux z UDP! czy przyczyną jest jądro Linuksa, czy też iperf jest po prostu zepsuty dla UDP?
Jakieś pomysły?