Muszę wybrać odtwarzacz muzyczny do użycia w systemie Linux po tym, jak wypadłem z Banshee *. Co poleciłbyś na podstawie tych wymagań:
- Możliwość importu / eksportu ocen
- Automatycznie odbiera nowe pliki / foldery dodane do biblioteki
- Ma aktywny ekosystem wtyczek
- Inteligentne listy odtwarzania
Lepszy:
- Sterowanie przez Gnome-Do
- Czy możesz funkcjonować jako serwer MPD (lub przesyłać strumieniowo muzykę w dowolnym formacie) zamiast przesyłać muzykę do głośników?
* Banshee nie mógł pobrać nowych plików i folderów dodanych do mojej biblioteki bez ponownego skanowania biblioteki muzycznej. Kiedy wykonałem ponowne skanowanie, po cichu odtworzyło bibliotekę bez informacji o ocenie, którą starannie gromadziłem przez miesiące.