Jakiś czas temu w StackOverflow zadałem to pytanie dotyczące ssh-agent i crontab . Mam podobne pytanie dotyczące ssh-agent i screena w systemach Linux.
Tak więc na moim Macu ssh-agent uruchamia się przy starcie systemu, więc zawsze jest dla mnie dostępny. Myślę, że byłoby to prawdą w moim systemie Linux (redhat el5 / fedora), gdybym korzystał z X-Windows. Jest to jednak zdalny serwer i zawsze loguję się przez ssh.
Chciałbym mieć poprawnie skonfigurowane klucze ssh, aby nie musiałem wpisywać hasła wiele razy podczas aktualizacji svn lub zatwierdzania. Z przyjemnością wpisuję moje hasło raz na sesję i zniechęcam nasz zespół do posiadania kluczy SSH bez hasła.
Przez krótki lśniący moment wydawało się, że wykonanie polecenia „eval` ssh-agent -s` ”w moim .bash_profile, w połączeniu z poleceniem zabicia ssh-agent po wylogowaniu, zadziałałoby. Jednak intensywnie wykorzystujemy ekran do zarządzania długo działającymi programami interaktywnymi i środowiskami programistycznymi. Jeśli uruchomisz i zatrzymasz ssh-agent, tak jak to właśnie opisałem, zostanie zabity, gdy wyjdziesz z terminala, a podsekcje ekranu, które kiedyś odnosiły się do tej instancji ssh-agent, zostaną porzucone.
Więc ... jak mogę być użytkownikiem konsoli, który używa screena, który używa hasła ze swoimi kluczami ssh, który nie musi ciągle wpisywać hasła?