Byłem niedawno patrząc w użyciu tail -f
monitorować niektóre pliki tekstowe tak: tail -f /var/sometext
.
Jednak kiedy przeprowadziłem testy, wydaje się, że to nie działa. Stworzyłem nowy plik i uruchomiłem: tail -f /home/name/text
Następnie otworzyłem dziennik w vimie i dokonałem edycji, zapisałem go i wydaje się, że ogon nie „widzi” zmiany.
Dziwne jest to, echo "hello" >> /home/name/text
że bieganie działa dobrze (ogon widzi zmianę). Czytałem gdzieś, że ma to związek z deskryptorami plików i tworzeniem nowych i-węzłów podczas zapisywania pliku.
Czy ktoś może mi to wyjaśnić? Nie do końca zrozumiałem, jak to naprawdę działa, ale mam pojęcie, jakie są deskryptory plików.