Czy istnieje selektor OS dla partycjonowanych dysków twardych w stylu GPT?


1

Zainstalowałem Ubuntu na moim zewnętrznym dysku twardym i za każdym razem, gdy chcę go uruchomić, muszę nacisnąć F12 i przejść do ustawień i nadać priorytet USB podczas uruchamiania systemu Windows, więc ten proces jest trochę męczący, gdy chcesz pracuj z obydwoma systemami operacyjnymi (chociaż używam głównie Linuksa), za każdym razem musisz zmienić to ustawienie i zrestartować system.

Przeszukałem to i znalazłem odpowiedź ale jest trochę stary i mówi głównie o dyskach partycjonowanych w stylu MBR, podczas gdy wszystkie moje dyski są GPT, więc co mogę zrobić? Czy istnieje lepszy (szybszy i może bardziej nowoczesny) sposób na to, aby to działało?

Odpowiedzi:


1

Nie ma to nic wspólnego z formatem tabeli partycji, ale ze wszystkim, co ma związek z typem oprogramowania układowego komputera.

  • Jeśli używasz systemu BIOS, zawsze uruchamia on początkowy bootloader z sektora 0 („MBR”), nawet jeśli jest to dysk GPT, który nie przechowuje tam partycji.

    (Sam BIOS nie troszczy się o partycje - wystarczy kod rozruchowy. Zrozumienie partycji jest zadaniem każdego zainstalowanego kodu startowego).

  • Jeśli używasz systemu UEFI, zawsze będzie czytał wpisy rozruchowe z NVRAM i będzie uruchamiał wybrany bootloader z partycji systemowej EFI.

    (Specyfikacja UEFI definiuje „partycję systemową EFI” dla obie GPT i MBR.)

Tylko specyfika instalacji wybranego bootloadera może ulec zmianie (np. Jeśli instalujesz GRUB2 dla BIOS-u, wymaga on dodatkowego przygotowania dla GPT).

Tak więc odpowiedź, którą znalazłeś pozostaje taka sama - stwórz jeden bootloader ładunek łańcuchowy do drugiego. Twoje Ubuntu używa już GRUB2, więc dodanie do niego Windowsa (nawet z innego dysku) powinno być całkiem możliwe.

Jednakże: Jeśli używasz systemu UEFI z aktywnym trybem „CSM (kompatybilność z BIOS)”, a twoje systemy operacyjne zostały zainstalowane w różnych trybach (np. Windows zainstalowany w trybie UEFI, ale Ubuntu zainstalowany w trybie BIOS), to prawdopodobnie nie może użyj tego samego niestandardowego menedżera rozruchu do obsługi obu.


Ale w każdym razie pierwszą rzeczą, jaką bym zrobił, jest dowiedz się, czy oprogramowanie układowe ma własne menu rozruchowe oddzielone od ekranu ustawień. Praktycznie wszystkie najnowsze wersje oprogramowania mają takie menu: mogą być dostępne po naciśnięciu (lub przytrzymaniu) wyjście lub F8 lub F11 , lub podobne. (Widziałem komputery z tą funkcją już w 2006 r.)

Ponieważ to menu rozruchowe jest przeznaczone do tworzenia chwilowy wybór (nie zmieni na stałe ustawień rozruchu), da ci tę samą funkcję „selektora systemu operacyjnego” bez potrzeby konfigurowania niestandardowego menedżera rozruchu. Jedyną różnicą jest jedno dodatkowe naciśnięcie klawisza.

Dodatkowo wbudowane menu rozruchowe oprogramowania układowego robi działa na mieszanych systemach UEFI / BIOS - przez większość czasu wyświetla zarówno wpisy UEFI, jak i urządzenia BIOS na tej samej liście.


Wow, dzięki, twoja odpowiedź jest kompletna! Jestem prawie pewien, że moje Windows 10 używa systemu UEFI, ale czy jest jakiś sposób, aby dowiedzieć się, jaki jest tryb mojego systemu Ubuntu? Może komenda terminalu? Jeśli zainstalowałem go w trybie BIOS, NIC nic nie da się zrobić !? Mam nadzieję, że tego nie zrobiłem! Dzięki za trzymanie klawiszy F8 / F11 / ESC, dzięki, to naprawdę fajny sposób, mam nadzieję, że go mam. Teraz przetestuję je wszystkie.
Moytaba

1
Uruchom Ubuntu, a następnie sprawdź, czy efibootmgr -v pokazuje wpisy startowe i / lub czy /sys/firmware/efi/efivars/ katalog ma w sobie elementy. Jeśli wszystkie są puste, oznacza to tryb BIOS (chociaż konwersja między nimi jest i tak 5-minutową pracą).
grawity

1
Oh wow, to działa jak urok! Dla mnie trzyma przycisk ESC. Jestem taką nieświadomą osobą :) Również na szczęście trybem był sam UEFI i nie muszę tego zmieniać. Dzięki jeszcze raz.
Moytaba

@Narnia Nie pobij się :) Rozpoznałeś swoje poprzednie ograniczenie, przeczytałeś i zrozumiałeś tę doskonałą odpowiedź i poprawiłeś na jej podstawie. Są ludzie, którzy wiedzą o wiele mniej, tworząc problemy dla siebie, nalegając na „tryb BIOS”, gdzie nie jest to potrzebne i nie jest zalecane, a gdy takie odpowiedzi pomogłyby im, zamiast próbować zrozumieć, antagonizować tych, pomagają im. Miałem jednego z nich wczoraj.
GabrielaGarcia
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.