Mam ISP, który nie oferuje statycznych adresów IP, więc wygląda na to, że rozwiązaniem jest jakaś usługa Dynamic Domain Name Service (DDNS).
To jedno rozwiązanie. Jako przykład innego rozwiązania tunel HurricaneElectric.net IPv6 zapewnia adres statyczny (IPv6) z ruchomym punktem końcowym tunelu. Przyznaję, że w tej chwili IPv4 lepiej byłoby obsługiwać taką funkcjonalność z ogólną publicznością, ale jeśli znajdziesz chętnego do współpracy komputer, możesz technicznie zrobić coś takiego również z IPv4.
musisz mieć skrypt / program, który okresowo monitoruje twój adres IP, a jeśli adres się zmieni, wtedy skrypt / aplikacja musi zaktualizować dowolną nazwę domeny, której używasz
To brzmi jak technicznie solidny plan.
Potrzebuję tylko klucza API firmy hostingowej, aby programowo dostosować niezbędne rekordy domeny / adresu IP ... ktoś mnie poinformuje, jeśli się mylę i jest prostszy sposób).
Dokładne szczegóły zależą od wyboru rejestratora nazw domen dotyczących sposobu wdrożenia tej funkcji. Niektóre mogą używać pewnego rodzaju klucza API, podczas gdy inne mogą polegać na interfejsie internetowym do automatycznych aktualizacji. W dawnych czasach niektórzy dostawcy usług internetowych oferowali taką usługę, ale polegali na ręcznych zmianach w odpowiedzi na żądania. Więc to zależy wyłącznie od tego, kto zapewni ci tę usługę.
Oto rzecz: kiedy aktualizujesz rekordy nazwy domeny w sposób opisany powyżej, przeczytałem, że propagacja w całym systemie / świecie może potrwać kilka godzin (wszystkie serwery DNS muszą zostać ponownie wypełnione przy użyciu zaktualizowanego adresu ).
Bah humbug. Wiadomo, że propagacja DNS zajmuje minuty, godziny lub dni (np. 72 godziny). Jednak kiedy ludzie dokładnie przeanalizowali różne rzeczy, odkryli, że znaczna część tego niejasnego czasu „propagacji” była po prostu spowodowana powolną aktualizacją dostawcy hostingu DNS.
W lepszej teorii wystarczy poczekać na wartość TTL. Chociaż z tą teorią jest problem ...
Jednak kilku płatnych dostawców DDNS, na których patrzyłem, wydają się promować ich zdolność do wprowadzenia zmiany niemal natychmiastowo (lub przynajmniej szybciej niż moja metoda DIY). Czy to prawda? Czy coś mi umknęło?
Okay, oto rzeczywistość: aby aktualizacja mogła w pełni zadziałać, musisz wyczyścić Internet z aktywnej pamięci podręcznej starych informacji.
Zgodnie ze standardami buforowanie serwerów DNS może polegać na pamięci podręcznej przez czas określony przez wartość TTL, którą można skonfigurować.
Jednak w rzeczywistości wiadomo, że przynajmniej niektórzy (a może nawet większość) bardzo dużych dostawców usług internetowych prowadzi własne buforujące serwery DNS, o których wiadomo, że całkowicie ignorują wartości TTL. Robią to, ponieważ czują, że jeśli rzadziej aktualizują swoje pamięci podręczne DNS, ogólnym efektem będzie mniejsza przepustowość (a może trochę mniej czasu obliczeniowego).
Tak więc może to mieć wpływ na każdy serwer poczty e-mail oparty na takim serwerze DNS i może nie być w stanie zauważyć twoich aktualizacji, dopóki serwer DNS nie zostanie zaktualizowany. W niektórych przypadkach może to zająć dzień lub dwa (lub trzy?).
Jednak takie efekty stają się coraz rzadsze. W rzeczywistości większość serwerów DNS zostanie opróżniona z pamięci podręcznej w ciągu godziny lub dwóch.
Ponieważ niektóre pamięci podręczne nie będą aktualizowane tak szybko, jak inne, efektem jest to, że niektóre miejsca w Internecie będą działać z nowym adresem, podczas gdy inne miejsca będą nadal próbowały użyć starego adresu. W ciągu kilku godzin większość komputerów będzie działać dobrze z nowymi informacjami. (Wiele, wiele z nich może działać w ciągu kilku minut.)
Typowe zachowanie oprogramowania poczty e-mail polega na próbie wysłania wiadomości e-mail. Jeśli to się nie powiedzie, spróbuj ponownie później. Serwery poczty e-mail zazwyczaj ponawiają próbę (może około raz na godzinę) przez kilka dni, zanim się poddadzą. Możliwe, że nie stracisz wiadomości e-mail, ale nieco się opóźni.
Komentarz Alexa „wszystkie dynamiczne adresy IP znajdują się na listach PBL” jest wyraźnie błędny, ponieważ informacje te są zdecentralizowane (więc słowo „wszystkie” jest niedokładne), ale prawdą jest, że wiele dynamicznych adresów IP znajduje się na takich listach, i może to oznacza, że niektóre komputery / urządzenia związane z pocztą e-mail mogą zdecydować się z tobą nie współpracować.
Mam też inne obawy: czy są jakieś problemy z bezpieczeństwem, które mogę przeoczyć, mając dostawcę DDNS?
Największym problemem będzie to, czy twoje aktualizacje będą obsługiwane w bezpieczny sposób.
Czy nie będą w stanie monitorować całego ruchu przepływającego przez podaną przez nich nazwę domeny?
Nie. Zadaniem serwera DNS jest otrzymanie żądania nazwy domeny i udzielenie odpowiedzi. Tradycyjną typową odpowiedzią jest podanie jednego lub więcej adresów IP. Możliwe są inne odpowiedzi, takie jak odwołanie się do innego serwera DNS lub nazwy domeny (np. Z CNAME) lub innych danych (np. Pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa poprzez nowszy standard DNSSec).
Czy ktoś ma świadomą opinię ...
Chciałbym zauważyć, że jeśli naprawdę chcesz uruchomić poważny serwer poczty e-mail, możesz rozważyć zgodność z nowoczesnymi standardami poczty e-mail. Wymaga to nie tylko zgodności ze specyfikacjami technicznymi SMTP i DNS. Wiele osób korzysta z dużych dostawców, a ci duzi dostawcy mogą realizować własne oczekiwania.
Na przykład znam serwer e-mail, który został skonfigurowany w Debianie i Postgrey przed laty. Postgrey to oprogramowanie, które zapewnia obsługę antyspamową „szarej listy”. Jednak używana wersja Postgrey zakłada, że gdy serwer poczty e-mail spróbuje ponownie wysłać wiadomość e-mail, wysyłający serwer poczty e-mail użyje do tego samego adresu IP. Serwery poczty e-mail w usłudze Office 365 próbują wysłać wiadomość e-mail z innego adresu IP, który wciąż znajduje się w podsieci IPv6 / 64. Postgrey tego nie lubi.
Ponieważ coraz więcej organizacji przestawiło się na Office 365, staje się to coraz większym problemem dla osób korzystających ze starego serwera poczty e-mail. Wydano nowszą wersję oprogramowania Postgrey, ale łatwym sposobem na zainstalowanie takiego oprogramowania jest skorzystanie z oficjalnego repozytorium oprogramowania dla tego systemu operacyjnego. Tak więc w praktyce inteligentnym sposobem aktualizacji tego oprogramowania będzie aktualizacja systemu operacyjnego.
Istnieją inne konwencje, takie jak nazwy DNS zaczynające się od „mail”. co może spowodować, że Twoja konfiguracja zostanie uznana za bardziej lub mniej godną zaufania. Może to mieć wpływ na to, czy urządzenia traktują Cię jak niezgodnego spamera, czy też urządzenie, z którym warto się komunikować.
Pewnie, być może, mówiąc bardzo ściśle o oficjalnych specyfikacjach technicznych, gigantyczne organizacje wykonują działania, które różnią się od minimalnych wymagań wymaganych przez dokumenty RFC, które zawierają specyfikacje techniczne używanych protokołów. Ale jeśli chcesz komunikować się z większą społecznością internetową, istnieją pewne dodatkowe standardy narzucane przez niektórych znaczących / dużych graczy. Przygotuj się na dobre spełnienie tych standardów lub przygotuj się na problemy.
Jestem trochę niejasny co do tego, jakie dokładnie są te wszystkie standardy, ponieważ mogą one ulec zmianie z czasem.
Jeśli chodzi o stary serwer e-mail, który będzie musiał zaktualizować stary system operacyjny Debian, być może ludzie powinni i tak częściej aktualizować swój system operacyjny. Chodzi mi o to, że konfiguracja oprogramowania, która działała doskonale przez lata, jest teraz zepsuta, z powodu nowszego zachowania, które jest powszechnie używane przez wiele adresów e-mail. Jeśli próbujesz robić nietypowe rzeczy, takie jak korzystanie z dynamicznego DNS u wolniejszego dostawcy Internetu, możesz być bardziej narażony na dodatkowe problemy. Jeśli brzmisz ambitnie, być może możesz w to zainwestować. Ostrzegam tylko, że musisz się przygotować.
... w odniesieniu do której metody (płatna vs. zrób to sam) może być lepsza?
Jak zauważyli inni, płatne będą znacznie łatwiejsze i dla większości ludzi są dość ekonomiczne. Duże sieci zapewnią stabilny adres IP, do którego możesz mieć punkt rekordu MX (więc poczta e-mail tam trafia), i może zapewnić znacznie lepszą przepustowość.
Zrób to lepiej, aby zdobyć doświadczenie i dowiedzieć się, jak to działa, i nie polegać wyłącznie na wdrożeniach dużych korporacji. Większa kontrola nad implementacją może również znacznie przyspieszyć wprowadzanie znaczących zmian niestandardowych.
To, co jest „lepsze”, będzie zależeć od twoich indywidualnych celów, więc takie wnioski pozostawiam tobie.