Próbowałem znaleźć dobre rozwiązanie dla szyfrowanych kopii zapasowych, do których mogę uzyskać dostęp na różnych platformach. Zdecydowałem się zaszyfrować partycję na zewnętrznym dysku 4TB za pomocą VeraCrypt - AES, bez PIM - a następnie sformatować partycję za pomocą exFAT.
Skopiowałem sporo danych z mojego komputera Mac i wydawało się to dość szybkie (około 80 MB / s zamiast 120 MB / s). Zostawiłem to na noc, więc nie wiem, czy nastąpiło spowolnienie.
Jednak w systemie Linux (Arch) zostawiłem zadanie rsync działające w weekend na 100 GB danych i po prostu nigdy się nie zakończyło. Bez względu na to, ile razy go uruchamiam, po prostu utknie w innym pliku za każdym razem. Próbowałem tylko użyć menedżera plików do kopiowania danych i działa lepiej, ale dostaję okresowe spowolnienia, w których prędkość zapisu spada do około 500 KB / s, a może 1,5 MB / s.
Szybkość rośnie i maleje, ale w miarę upływu czasu prędkość staje się bliższa 500 KB / s częściej niż nie.
Czy jest jakiś powód tak niesamowicie niskiej wydajności? Czy mogę coś zrobić, aby tego uniknąć? Mógłbym potencjalnie spróbować użyć ext4 lub czegoś takiego, ale nie mogę użyć innego rozwiązania do szyfrowania, ponieważ wtedy nie mogę odczytać danych na innej platformie.