Mam 2009 13-calowy Mac i używałem go do programowania stron internetowych za pomocą Virtualbox od prawie roku. Działa idealnie. W rzeczywistości działa tak dobrze, że wywołał u mnie zmianę paradygmatu - prawie cała moja praca na maszynach wirtualnych teraz, nawet na maszynie z systemem Windows w pracy.
Często uruchamiam więcej niż jedną maszynę wirtualną w tym samym czasie, a moja główna wirtualna maszyna programistyczna ma uruchomionych kilka instancji serwera SQL. Tworzę dość ciężkie aplikacje internetowe dla przedsiębiorstw w VS2008 i nie mam problemów z wydajnością. Istnieje kara, ale szczerze mówiąc, nie uważam, aby była zauważalna w przypadku tworzenia stron internetowych. Jestem pewien, że mógłbym to zmierzyć, ale w mojej codziennej pracy nawet o tym nie myślę. Myślę o tym, że kiedy windowsupdate chce zrestartować maszynę wirtualną, po prostu wyskakuję z niej i robię coś innego przez minutę. Gdy korporacyjny program antywirusowy blokuje moją główną maszynę wirtualną, minimalizuję ją i kontynuuję coś innego.
Te same maszyny wirtualne, które uruchamiam na komputerze Mac, działają również dobrze na moim komputerze z systemem Windows w pracy. Wygoda posiadania izolowanych, przenośnych, łatwych do klonowania maszyn do różnych zadań i różnych konfiguracji jest po prostu niesamowita. Poświęciłbym dużo więcej wydajności niż faktycznie, tylko po to.
Głównym zabójcą wydajności jest ciężkie operacje we / wy, więc trzymaj maszyny wirtualne na oddzielnym dysku fizycznym od systemu operacyjnego, jeśli możesz i nie pozwól, aby Time Machine lub Spotlight zrobiły coś na tym dysku.