Uruchamiam VirtualBox 3.1 na Ubuntu z gościem Win XP. Zdziwiłem się, że kiedy wstrzymuję maszynę wirtualną (jej ekran się wyszarza), VirtualBox nadal wykorzystuje 15-20% procesora hosta.
Czy to jest normalne zachowanie?
Czy istnieje sposób, aby tego uniknąć? (Bez zapisywania stanu maszyny wirtualnej i wychodzenia z VirtualBox.)
Dzięki za wszelkie spostrzeżenia!
~ Lara