Miałem Windows 10 na moim komputerze klienckim i właśnie wykonałem nową nową instalację. Serwer to komputer z Linuksem, na którym niczego nie zmieniłem.
Od czasu nowej instalacji systemu Windows 10 mam problemy z dostępem do dysków sieciowych. Trwa to do 1 minuty, aż okna eksploratora załadują zawartość dysku. To nie jest tak, że napęd musi się uruchomić. Miałem to już wcześniej i zwykle trwa to 3-5 sekund, a nie tylko minutę. Mogę tu także to zrobić, kiedy się zaczyna ^^
Zidentyfikowałem problem polegający na tym, że nawet okna „Mój komputer” nie wyświetlają „przestrzeni używanego dysku” dysków. Po załadowaniu zazwyczaj mogę natychmiast uzyskać dostęp do napędów. Ale po kilku minutach bezczynności muszę jeszcze raz zaczekać.
Zielony pasek w eksploratorze również się wyświetla i zawsze muszę czekać, aż się skończy.
Zdjęcie 1: „Mój komputer”, gdy dyski sieciowe nie są załadowane Rysunek 2: „Mój komputer”, gdy napędy sieciowe są ładowane i mogę uzyskać do nich dostęp Czy ktoś wie, dlaczego tak się dzieje? W porządku, zanim ponownie zainstalowałem okna.