Mam sieć domową z mieszanką cat5 i sieciami powerline. Liczba węzłów wzrosła z biegiem lat, podobnie jak w przypadku moich dzieci, ale ogólny układ jest już w tej samej konfiguracji od wielu lat i działa bardzo dobrze. Nasz dom jest odizolowany, więc nie ma problemów z zakłóceniami itp. I pomimo, że zasilacze sieciowe są różnymi markami (choć wszystkie są kompatybilne z „200mbps” kompatybilnymi z Homeplug AV), sieć jest stabilna, a prędkości wystarczają do przesyłania treści HD w dowolnym miejscu.
Kilka tygodni temu główny komputer biurowy (wszystkie komputery z systemem Windows 10) zgłosił problem z siecią i po uruchomieniu narzędzia do rozwiązywania problemów z systemem Windows poinformował, że „brakuje jednego lub więcej protokołów sieciowych”. Dziwne, pomyślałem, więc sprawdziłem i uruchomiłem ponownie. Wygląda na to, że podczas ponownego uruchamiania migotanie łączy, a następnie powrót do tego samego stanu, więc spojrzałem nieco głębiej w stos sieci i próbowałem zresetować / ponownie zainstalować kilka rzeczy.
Stało się to coraz bardziej zdesperowane, ponieważ nie byłem w stanie naprawić rzeczy, nawet poprzez przywracanie systemu itp. I skończyło się na ponownej instalacji Windows. Kiedy to też doniosło, byłem oszołomiony - jak to było możliwe ?! Jak „problem z protokołem sieciowym” może przetrwać nową instalację?
Zrobiłem drastyczny krok polegający na ponownym sformatowaniu dysku SSD i ponownym zainstalowaniu go bez powodzenia i właśnie w tym momencie podejrzełem o adapter Powerline. Sprawdziłem pobieżnie, ale ponieważ informowało, że jest podłączony i migają lampki aktywności, założyłem, że działa zgodnie z przeznaczeniem.
Zamieniłem go na zapasowy, ale otrzymałem ten sam błąd. W tym momencie zacząłem się naprawdę mylić. Wykopałem kabel Cat5 o długości 40 m i podłączyłem go bezpośrednio do najbliższego przełącznika na stałe - działało.
Cholerny.
Od tamtej pory odkryłem, że wszystkie inne urządzenia na linii energetycznej w domu są w podobny sposób (a może mniej więcej w tym samym czasie), ale wszystkie adaptery Powerline wydają się działać poprawnie. Jeśli uruchomię narzędzie konfiguracji Homeplug, wybiera adapter „lokalny” (widzę jego adres MAC itp.), Ale nie wydaje się oferować połączenia z resztą sieci.
Zresetowanie adapterów nie działa ani, co dziwne, nie zamienia zapasowego adaptera, który leżał w pobliżu. Doszedłem do wniosku, że jeśli uderzenie pioruna w jakiś sposób ich wytrąci (ale pozostawiło ich pozornie funkcjonujące; świadkami świateł aktywności, widoczności w narzędziu itp.), To przynajmniej ten zadziała, ale nie.
Naprawdę zdezorientowany. Mam trzy pytania:
- Czy jest coś, co mogłoby zablokować lub stłumić cały system Powerline? Jak już powiedziałem, nic innego się nie zmieniło i nasz dom siedzi sam, więc w pobliżu nie ma niczego, co mogłoby wydawać się zdolne do wprowadzenia czegokolwiek do sieci itp., Które mogłyby wpłynąć na rzeczy.
- W jaki sposób system Windows może zgłaszać problem z warstwą fizyczną / warstwą łącza jako błąd „protokołu”?
- Błąd „brakującego protokołu” wydaje się być coraz częstszym problemem w systemie Windows 10, czy jest możliwe, że nastąpiła jakaś aktualizacja, która nieodwracalnie psuje rzeczy w moim przypadku użycia?
Przepraszam za długi post, jest to dla mnie mylące i frustrujące zagadnienie!
EDYTOWAĆ : Kupiłem nową parę adapterów Powerline i działają poprawnie. Domyślam się, że kiedy zamieniłem zapasowe urządzenie, wciąż musiał pracować z (prawdopodobnie) uszkodzonymi urządzeniami w sieci.
Pytanie jest wciąż częściowo ważne; w jaki sposób adaptery Powerline rzekomo zgłaszają się jako działające, a mimo to nie kierują pakietów, i dlaczego system Windows interpretuje to jako niepowodzenie w sobie ?!