Mam solidny komputer stacjonarny z systemem Windows 10 (specyfikacje poniżej), który ma kartę NVidia 970, dwa monitory 4K i kilka urządzeń Bluetooth (k / b, myszy itp.). Zauważyłem, że kiedy już zasnął i obudził się, wszystko wydaje się ciągnąć. Załadowanie gmaila trwa dłużej, pisanie jest trochę jak pisanie w szlamie (nie straszne, ale zauważalne).
Kiedy patrzę na menedżera zadań, mój procesor pokazuje 1% wykorzystania, pamięć jest również rzadko używana.
Jakieś wskazówki, gdzie szukać?