Zawsze korzystałem z prostej sztuczki, aby ominąć większość zapór ogniowych, co uniemożliwiało mi korzystanie z jakichkolwiek portów. Po prostu otworzyłem ssh na jednym z moich serwerów na porcie 443 i tunelowałem cały ruch.
Jednak jestem teraz w sieci, która ma zaporę ogniową, której nigdy wcześniej nie widziałam i nawet nie wiedziałam, że to możliwe.
W tej sieci można używać portu 443 tylko do legalnego ruchu na serwerze WWW. Jeśli otworzę ssh lub cokolwiek innego na porcie 443 i spróbuję połączyć się tam z tej sieci, zostanie on natychmiast zabity. Jeśli uruchomię apache na tym serwerze, to działa.
Jak to w ogóle jest możliwe? Czy istnieją jakieś bardzo wyrafinowane zapory ogniowe, które potrafią nawet analizować zaszyfrowany ruch w celu zweryfikowania, czy jest to legalny ruch https? W jaki sposób?