Właśnie kupiłem nowy dysk SSD i umieściłem go w moim laptopie (Dell Inspiron 3521). Kupiłem też dysk CD-ROM, więc umieściłem stary dysk twardy zamiast pudełka na CD.
Zainstalowałem Windows 10 i Fedorę, dzieląc dwa dyski na partycje zgodnie z instrukcją wielu przewodników. Myślałem, że to problem z Linuksem, ponieważ nie mogłem uruchomić się za każdym razem bez ponownego uruchomienia. Po tylu dniach poszukiwań doszedłem do wniosku, że problem spowodował BIOS.
Nie rozpozna mojego dysku twardego (i na pewno nie jest to bootowalny USB) za każdym razem. Muszę ponownie uruchomić system i wszystko działa dobrze. Jeśli ponownie uruchomię ponownie, nie będzie dysku twardego itp.
Ten problem jest tak dziwny i nie mogę zrozumieć, co to może być… Zmiana opcji BIOS-u nie pomogła…
Jakieś wskazówki?