GWX, inaczej znane jako wyskakujące okienko „Pobierz Windows 10”, działa podejrzanie podobnie do złośliwego oprogramowania, z tym wyjątkiem, że jest wytwarzane przez Microsoft.
Podobnie jak złośliwe oprogramowanie, GWX:
- instaluje się bez zgody użytkownika jako „ważna” aktualizacja
- pobiera i „ładuje” pliki instalacyjne systemu Windows 10 o wartości 6 GB bez zgody użytkownika
- stale przeszkadza użytkownikowi w pobraniu systemu Windows 10
- aktywnie uniemożliwia użytkownikowi trwałe wyłączenie
- zmienia swoje zachowanie poprzez dodanie nieudokumentowanych funkcji, aby dodatkowo zapobiec jego wyłączeniu
- wymaga specjalnego narzędzia innej firmy do całkowitego usunięcia z systemu
- reklamuje inny produkt, nawet jeśli użytkownicy systemu Windows 7 otrzymują go za darmo
- jest potencjalnie niechcianym programem (PUP).
Nawet TechRadar odnosi się do ciągłego rozwoju GWX Control Panel jako „bitwy pod górę”, ponieważ losowe aktualizacje zdają się wypychać nowe wersje GWX (z nowymi sztuczkami) na komputery z systemem Windows 7.
Czy zatem GWX można uznać za złośliwe oprogramowanie?