Więc niedawno mimowolnie dostałem nowego ISP. Mam następujący problem
- Wiele razy pasek ładowania strony dostanie około 10%, zatrzymaj się tam i nic się nie stanie. Sama strona jest pusta (w Safari) W Firefoksie po prostu pokazuje się na dolnym pasku stanu „Szukam google.com ...” Po pewnym czasie problem ten zniknie, dopóki nie pojawi się ponownie w jakimś losowym punkcie.
Próbowałem uruchomić speedtest.net, ale zwraca dobre wyniki. Próbując serwer 2000 km dalej, wraca - 10 MB w dół, 9 MB w górę i 100 ms ping. Więc chyba nie mogę na to narzekać.
Próbowałem zarówno różnych routerów bezprzewodowych, jak i różnych systemów operacyjnych (OSX i Windows)
Czy są jakieś inne narzędzia, których mogę użyć, aby udowodnić, że w niektórych miejscach moja sieć staje się całkowicie bezużyteczna?