Nie widzę powodu, by sądzić, że zrobiłeś coś złego tylko dlatego, że test był znaczący, nawet jeśli średnia różnica jest bardzo mała. W sparowanym teście t znaczenie będzie zależeć od trzech rzeczy:
- wielkość średniej różnicy
- ilość posiadanych danych
- standardowe odchylenie różnic
Trzeba przyznać, że Twoja średnia różnica jest bardzo, bardzo mała. Z drugiej strony masz sporo danych (N = 335). Ostatnim czynnikiem jest odchylenie standardowe różnic. Nie wiem, co to jest, ale skoro masz znaczący wynik, można bezpiecznie założyć, że jest wystarczająco mały, aby pokonać niewielką średnią różnicę z ilością danych, które masz. Aby zbudować intuicję, wyobraź sobie, że sparowana różnica dla każdej obserwacji w twoim badaniu wynosiła 0,00017, wówczas standardowe odchylenie różnic wynosiłoby 0. Z pewnością rozsądne byłoby stwierdzenie, że leczenie prowadziło do zmniejszenia (choć malutki).
Jak zauważa @whuber w poniższych komentarzach, warto zauważyć, że chociaż 0,00017 wydaje się bardzo małą liczbą qua, niekoniecznie jest ona niewielka pod względem znaczącym. Aby to wiedzieć, musielibyśmy wiedzieć kilka rzeczy, po pierwsze, jakie są jednostki. Jeśli jednostki są bardzo duże (np. Lata, kilometry itp.), To, co wydaje się małe, może być znacząco duże, natomiast jeśli jednostki są małe (np. Sekundy, centymetry itp.), Różnica wydaje się jeszcze mniejsza. Po drugie, nawet niewielka zmiana może być ważna: wyobraź sobie jakąś terapię (np. Szczepionkę), która była bardzo tania, łatwa do zastosowania dla całej populacji i nie miała żadnych skutków ubocznych. Może to być warte zrobienia, nawet jeśli uratowało tylko kilka żyć.