Jestem stosunkowo nowy w statystyce bayesowskiej i ostatnio korzystam z JAGS do tworzenia hierarchicznych modeli bayesowskich na różnych zestawach danych. Chociaż jestem bardzo zadowolony z wyników (w porównaniu ze standardowymi modelami glm), muszę wyjaśnić niestatystom, czym różni się od standardowych modeli statystycznych. W szczególności chciałbym zilustrować, dlaczego i kiedy HBM działają lepiej niż prostsze modele.
Przydałaby się analogia, szczególnie ilustrująca niektóre kluczowe elementy:
- wiele poziomów heterogeniczności
- potrzeba większej liczby obliczeń w celu dopasowania do modelu
- możliwość wydobywania większej liczby „sygnałów” z tych samych danych
Zauważ, że odpowiedź powinna być naprawdę pouczającą analogią do osób niebędących statystykami, a nie łatwym i przyjemnym do naśladowania przykładem.