Studiowałem matematykę dziesięć lat temu, więc mam doświadczenie matematyczne i statystyczne, ale to pytanie mnie zabija.
To pytanie jest dla mnie trochę filozoficzne. Dlaczego statystycy opracowali wszelkiego rodzaju techniki do pracy z przypadkowymi macierzami? To znaczy, czy losowy wektor nie rozwiązał problemu? Jeśli nie, jaka jest średnia z różnych kolumn macierzy losowej? Anderson (2003, Wiley) uważa wektor losowy za specjalny przypadek macierzy losowej z tylko jedną kolumną.
Nie widzę sensu posiadania losowych macierzy (i jestem pewien, że to dlatego, że jestem ignorantem). Ale zrób to ze mną. Wyobraź sobie, że mam model z 20 losowymi zmiennymi. Jeśli chcę obliczyć funkcję prawdopodobieństwa połączenia, dlaczego powinienem obrazować je jako macierz zamiast wektora?
czego mi brakuje?
ps: Przykro mi z powodu źle oznakowanego pytania, ale nie było żadnych tagów dla macierzy losowej i nie mogę ich jeszcze utworzyć!
edycja: zmieniono macierz na macierze w tytule