Analizuję rozkład opóźnień w sieci. Mediana czasu przesyłania (U) wynosi 0,5 s. Mediana czasu pobierania (D) wynosi 2 s. Jednak średni czas całkowity (dla każdego punktu danych T = U + D) wynosi 4 s.
Jakie wnioski można wyciągnąć, wiedząc, że mediana sumy jest znacznie większa niż suma median dodatków?
Z ciekawości statystyk, co by to znaczyło, gdyby to pytanie zastąpiło medianę średnią?