(Chociaż zdaję sobie sprawę, że nie chodzi wyłącznie o statystyki, chodzi o rozpowszechnianie statystyk w środowisku biznesowym, więc założyłem, że nadal mieści się w zakresie tematycznym CV)
Krótkie tło:
Nasze środowisko biznesowe (i podejrzewam, że inne środowiska) mają funkcję wsparcia, która specjalizuje się w analizach statystycznych i badaniach. Ściśle współpracujemy z Business Intelligence i są zlecane przez inne działy do produkcji pracy. W efekcie dane, analizy i wnioski nie należą do nas: zbieramy dane, przeprowadzamy analizy i wyciągamy wnioski, które komisarz może wykorzystać w swojej pracy.
Co chcę robić:
Obecnie stosujemy podejście laissez-faire. Osoba z funkcji wsparcia jest przypisywana podczas zlecania pracy, gromadzenia danych (lub wyodrębniania, jeśli istnieje, przez Business Intelligence), analizowania, a ostateczny zestaw wniosków przesyłany jest do komisarza. Zostało to luźno uzasadnione na tej podstawie, że przeglądanie analizy nie jest zadaniem komisarza; naszą rolą jako funkcji wsparcia jest zapewnienie odpowiedniej analizy pytań / tematów, które komisarz chce zbadać.
Chcę przywołać nieco więcej struktury podejścia do tworzenia
a) nasza analiza wyższej jakości;
b) zapewniać obronę, gdy nasza analiza może prowadzić do złych decyzji; i zrób
c) nasza analiza jest bardziej przejrzysta, abyśmy nie byli postrzegani jako „czarna skrzynka”, która pobiera dane i wyrzuca wyniki.
Moje pierwsze myśli to:
Przygotuj dokument techniczny z każdym fragmentem pracy, który uzasadnia przyjęte podejście, przyjęte założenia, stwierdzone problemy, istniejące niepewności itp. Chociaż nie wszyscy koniecznie przeczytają ten dokument, należy go użyć jako środka wyjaśniającego komisarz konsekwencje wykorzystania wyciągniętych wniosków. Przenosi to część ryzyka tam, gdzie wydaje się, że powinno być: do komisarza.
Ogranicz wszystkie analizy do pakietu, takiego jak Stata, SPSS lub R, i wymagaj utworzenia pełnego zestawu kodu wraz z dokumentem technicznym. Każdy z nas ma zwyczaj używania Microsoft Excel do niektórych rodzajów analiz (zły nawyk bardziej niż cokolwiek innego). Jednak Excel nie promuje łatwej powtarzalności analizy. Pomaga to w obronie funkcji wsparcia, gdy nasza analiza jest kwestionowana, zapewnia przejrzystość w naszym podejściu, ale także znacznie ułatwia rolę (3):
Przypisywanie recenzenta do każdej pracy, która musi „podpisać” pracę, zanim zostanie wysłana do komisarza. Poprzez kontrasygnowanie rozdziela integralność analizy między 2 osoby i zachęca ich do współpracy (2 głowy są lepsze niż 1). Powinno to poprawić jakość analizy, a także zapewnić pewną obronę.
Czy istnieją inne aspekty dobrej praktyki, które można zastosować w tego rodzaju środowisku biznesowym?