Zasadniczo, podobnie jak w świecie poza komputerami, pomysły i technologie rywalizują o uwagę, dźwignię itp. Niektóre wygrywają, inne przegrywają; a niektórzy mogą wydawać się Zwycięzcami przez jakiś czas, a potem znikną w zapomnieniu wraz z nadejściem Następnej wielkiej rzeczy. Może, ale nie musi mieć nic wspólnego z tym, co było lepsze. Świadek VHS vs Betamax, lub nowszej wojny między różnymi formatami DVD.
CORBA była ogromna, niewygodna i trudna w użyciu, ale była to najlepsza rzecz, jaką niektórzy ludzie mogli wymyślić w tym czasie (zauważ, że została ona zaprojektowana zanim World Wide Web - i HTTP, Java, XML ... - stały się powszechnie znane). Był to również klasyczny przykład projektu opracowanego przez komisję , w którym wtrącają się w każdy pomysł, aby zadowolić wszystkich, ostatecznie czyniąc go bezużytecznym wzdęciem (przynajmniej oglądanym przez dzisiejsze oczy). Nie wspominając już o jego cenie, która wraz z pojawieniem się FOSS wkrótce stała się wygórowana.
Ostatecznie HTTP + JSON rozwiązał problem dla mas
Przynajmniej dla kogoś, kto nie widział, aby kilka podobnych „ostatecznych rozwiązań” wzrosło i ostatecznie upadło ... Warto pamiętać, że w tamtym czasie podobna była opinia na temat CORBA ;-)
Czuję, że warto cytować z The Rise and Fall of CORBA :
Historia CORBA jest historią, którą przemysł komputerowy widział wiele razy i wydaje się prawdopodobne, że obecne wysiłki w zakresie oprogramowania pośredniego, w szczególności usług sieciowych, odtworzą podobną historię. [...]
Ogólnie rzecz biorąc, proces wdrażania technologii OMG musi być postrzegany jako główny powód upadku CORBA. Proces zachęca do projektowania przez komisje i manewrów politycznych do tego stopnia, że trudno jest osiągnąć przeciętność techniczną, nie mówiąc już o doskonałości technicznej. Ponadto dodanie rozłącznych elementów prowadzi do stopniowej erozji wizji architektonicznej. [...]
Proces demokratyczny, taki jak OMG, jest wyjątkowo nieodpowiedni do tworzenia dobrego oprogramowania. Jednak pomimo znanych problemów proceduralnych branża woli polegać na dużych konsorcjach w zakresie produkcji technologii. Usługi sieciowe, obecnie srebrna kula oprogramowania pośredniego, wykorzystują proces bardzo podobny do OMG i, według wielu kont, cierpią również z powodu konfliktów, fragmentacji, braku spójności architektonicznej, projektowania przez komitet i wzdęcia. Wydaje się nieuniknione, że usługi sieciowe wprowadzą historię podobną do historii CORBA.
Teraz z innej perspektywy: czytając twój termin „idee mas”, pomyślałem o czymś zupełnie innym niż CORBA lub inne standardy; są to zazwyczaj pomysły jednej osoby lub małej grupy. Myślałem o znanych praktykach / punktach widzenia, takich jak „kodowanie kowboja”, „kodowanie i modlitwa”, „działa na mojej maszynie” itp. To są prawdziwe „pomysły mas” IMHO, ponieważ jest to sposób, w jaki prawie każdy początkujący deweloper instynktownie zaczyna pisać kod. I są w błędzie, ponieważ nie skalują się ani w przestrzeni, ani w czasie - nie można w ten sposób tworzyć dużych, łatwych do utrzymania, rozszerzalnych programów. Jednak uważam, że niestety nadal jest to normą, a nie wyjątkiem, że ludzie próbują pracować w ten sposób w profesjonalnych sklepach na całym świecie.
Inną skrajnością tego są pomysły wielu menedżerów i teoretyków na temat „właściwego podejścia” do rozwoju SW, przejawiające się w dużych metodologiach, takich jak CMM, RUP, Waterfall itp. Ideą leżącą u ich podstaw jest to, że wszystko czego potrzebujesz to właściwy proces, a on zacznie automatycznie wytwarzać wysokiej jakości oprogramowanie w deterministyczny sposób, niezależnie od tego, kim naprawdę są programiści. Zauważ, że w tę samą grę można również grać metodami zwinnymi - to tylko zmiana etykiet. Każdy menedżer, który uważa, że wybór (i utrzymanie) odpowiednich członków do swojego zespołu programistycznego jest mniej ważny niż proces programistyczny, jest skazany na porażkę, w zależności od tego, który proces się zdarzy. Jednak ta wiara w proces nadal wydaje się dominująca - może nadal jest nauczana w szkołach zarządzania?