Nie wiem nawet, czy to pytanie ma sens ... ale pozwól, że zrozumiem ...
wyobraź sobie ... Jesteś całkowicie pochłonięty jakąś myślą programistyczną / pomysłem / koncepcją, twój mózg jest w najbardziej aktywnym stanie, wymyślając rozwiązanie problemu lub, jak to ujmuje Joel Spolsky - jesteś głęboko w swojej „strefie” „- I nagle ktoś lub jakieś wydarzenie łamie twoje zaangażowanie - coś, czego po prostu nie możesz uniknąć, coś, na co musisz się zwrócić. ... wyobraźnia kompletna ... powrót do rzeczywistości
Coś, co może zakłócić koncentrację, może być ...
- jesteś wezwany na pilne spotkanie
- Twój kod złamał codzienną wersję, a twój kolega dzwoni do ciebie
- właśnie przypomniałeś sobie coś, co musiałeś zrobić, ale zapomniałeś to zrobić
- Twój kolega z drużyny ma kilka ekscytujących wiadomości i nalega, abyś wysłuchał
- twoja dziewczyna (lub chłopak) właśnie przyszła
Załóżmy teraz, że masz tylko 5-10 minut, zanim będziesz musiał opuścić to, w co byłeś głęboko zanurzony, i rozkoszuj się przerwą.
Moje pytanie brzmi - w jaki sposób szybko „ratujesz” stan umysłu, w którym się znajdowałeś, kiedy nastąpiło przekierowanie. Czy piszesz to w „jakiejś formie” na papierze lub komputerze, czy po prostu „jakoś” pamiętasz. Jak ocalić te dokładne myśli w ciągu 5-10 minut, aby później, kiedy wrócisz, nadrobić zaległości od „punktu”, który opuściłeś.
Często mi się tak zdarza, że po prostu nie mogę sobie przypomnieć dokładnie tych myśli, które myślałem przed ciosem - i mam wrażenie, że straciłem dobry pomysł lub rozwiązanie problemu. staram się myśleć z mocą wsteczną, starając się dotrzeć do takiego SAMEGO stanu poznawczego, który wzbudził we mnie pomysł - ale denerwuję się, że nie mogę się tam dostać.
Czy coś takiego ci się przytrafiło. jak się z tego „odzyskujesz”?
Moim głównym zmartwieniem nie jest kod - to te „abstrakcyjne pomysły”, które nie zostały jeszcze przekonwertowane na kod, które muszę jakoś „zapisać”.
-- aktualizacja --
Po tylu latach mogę śmiało powiedzieć, że NIE ma na to żadnego sposobu. Żadne zapisanie stanu poznawczego na kartce papieru nie pozwoli ci przywrócić go dokładnie tak, jak był. Nasze mózgi są znacznie bardziej złożone niż wartość skąpego skryptu, jeśli chodzi o informacje, które posiada aktywnie w dowolnym momencie.
Najlepszym sposobem jest uniknięcie rozproszenia, bez względu na to, jak ważne, chyba że jest to sytuacja życia i śmierci. Nic nie jest ważniejsze niż przebywanie w strefie i ukończenie jej.
Jeśli twoje miejsce pracy jest wystarczająco naiwne, aby nie docenić czyjejś „bycia w strefie”, to czas poszukać nowego miejsca pracy. Jednak YMMV. Dzięki osobistym relacjom umiejętności społeczne i szczypta artykulacji mogą uczynić świat dobrym.