Są programiści, którzy nie tylko piszą kod i rozwiązują problemy, ale dążą do pewnego dnia bycia przedsiębiorcą i prowadzenia własnej firmy. Mogą uczestniczyć w projektach typu open source, chodzić na różne wydarzenia / spotkania sieciowe, a nawet pisać kod, który pomaga kształtować / zakładać własne firmy poza pracą.
I na przykład całkowicie szczery wywiad z potencjalnym zatrudnieniem może wyglądać mniej więcej tak:
Firma: Gdzie widzisz siebie za 5 lat?
Ty: Widzę, że prowadzę własną firmę programistyczną w City Z, wykonuję projekty xx, rozwiązując twoje problemy.
Może to oznaczać czerwoną flagę dla firmy, która może uznać tego rodzaju programistę za wysokie ryzyko odejścia i że zabierze ze sobą doświadczenie w tworzeniu określonego oprogramowania lub wiedzy branżowej.
Czy programiści powinni ukrywać tego rodzaju aspiracje / cechy przed obecnymi pracodawcami lub miejscem przeprowadzania wywiadów? Czy wymienianie tego rodzaju rzeczy jest nieprofesjonalne? Czy pomaga lub szkodzi ich szansie na zatrudnienie?