Czy najlepsze praktyki internetowe są tak ważne, jeśli zawsze są łamane przez duże firmy?


13

Zwykle istnieje szereg zasad i najlepszych praktyk, które pomagają zoptymalizować stronę internetową, pozyskać nowych klientów i ogólnie sprawiają, że korzystanie z usługi jest szybkie, płynne i przyjemne, a jednocześnie (czasem) zmniejsza obciążenie serwera.

Ponadto zwykle największe firmy nie zawracają sobie głowy stosowaniem tych najlepszych praktyk. Z wyjątkiem kilku firm (takich jak Google) w największych witrynach możemy zobaczyć:

  • układy tabel, nie zminimalizowany JavaScript, brak sprite'ów CSS tam, gdzie powinny być, kilka plików CSS, natrętny JavaScript nawet w sytuacjach, gdy łatwo było być dyskretnym, wywołania plików JavaScript <head/>itp.
  • bezsensowne błędy, irytujące wyskakujące okienka, rejestruj formularze z dużą ilością pól do wypełnienia, problemy z UX w rejestrze¹, głupie pytania i sytuacje, które uniemożliwiają korzystanie z witryny², mylące sytuacje w kluczowych częściach witryny³, wiele przekierowań, powolne strony itp. .

Z jednej strony firmy te płacą ogromną sumę pieniędzy na rozwój, optymalizację i hosting swoich stron internetowych, ponieważ ich sukces zależy od nich częściowo lub całkowicie; z drugiej strony stale naruszają najlepsze praktyki, a ludzie opowiadający się za tymi najlepszymi praktykami wyjaśniają, że ich przestrzeganie pomaga osiągnąć lepsze UX i szybsze strony internetowe o mniejszym wpływie na środowisko (co może być nie bez znaczenia na stronach hostowanych na tysiącach serwerów) .

W takim przypadku logiczne jest pytanie:

  • Jeśli duże firmy, które naprawdę odnoszą sukcesy, mają dużo pieniędzy na swoje strony internetowe i kompetentnych pracowników, a którym zależy na optymalizacji stron internetowych, stale naruszają te najlepsze praktyki, czy te najlepsze praktyki są prawdziwe?

  • Innymi słowy, jeśli te najlepsze praktyki są tak ważne i bardzo pomagają w optymalizacji stron internetowych, dlaczego te firmy się nimi nie przejmują?

Weźmy przykład Dell.com. Jestem pewien, że zatrudniają najlepszych z najlepszych, aby stworzyć swoją stronę główną. Ich strona główna korzysta z układów tabel. Czy to znaczy, że ludzie, którzy mówią, że układy tabel są złe, są w błędzie? Czy to oznacza, że ​​najlepsi z najlepszych zatrudnionych przez Dell są niekompetentni?


¹ Pierwszy przykład: eBay uniemożliwia wklejenie adresu e-mail w obu polach podczas rejestracji, dzięki czemu korzystanie z formularza rejestracyjnego jest dłuższe bez żadnego powodu poza denerwowaniem użytkowników; najlepszą praktyką byłoby zabraniać kopiowania , ale zezwalać na wklejanie. Drugi przykład: Microsoft Live ogranicza długość hasła do 16 znaków, bez wyraźnego powodu.
² Na przykład, jeśli nie jesteś przez długi czas w Amazon, oznacza to, że hasło jest nieprawidłowe, a następnie, aby je odzyskać, prosi o informacje o ostatniej transakcji, co uniemożliwia korzystanie z konta, jeśli masz nigdy wcześniej nie robiłem żadnej transakcji z kontem.
³ Na przykład Dell uniemożliwia zamówienie serwera stelażowego bez dysku twardego, co może być całkowicie poprawne, jeśli masz już dyski twarde, których chcesz ponownie użyć.
⁴ Taka optymalizacja obejmuje częściowe spłukiwanie w celu szybszego wysyłania najważniejszych treści, badania związku między czasem spędzonym przez osoby oczekujące na załadowanie stron a liczbą osób korzystających ze strony internetowej itp.
⁵ Co do Dell, Microsoft i innych.
⁶ Podobnie jak w serwisie eBay lub innych firmach internetowych.


4
Myślę, że „najlepsi z najlepszych” chcą pracować nad czymś bardziej interesującym niż strona główna Dell.com. Dell zatrudnia najlepszych, jakich mogą uzyskać.
Tobias Cohen

1
Większość z tych pytań jest lepiej skierowana do szefów, a nie programistów. To menedżerowie, którzy „wiedzą lepiej”, są winni większości obrzydliwości.
SF.

duża firma! = inteligentna firma. Pytanie jest dziwne. Duża firma może popełniać błędy.
S.Lott,

Odpowiedzi:


7

Byłbym skłonny założyć się, że są dwie odpowiedzi na twoje pytanie. To tylko moja opinia oparta na tym, co widziałem od komercyjnych firm produkcyjnych o wysokiej wydajności, więc weź je z odrobiną soli:

  • Najlepsze praktyki w świecie internetowym ewoluują szybciej niż można je wdrożyć. To, co tu dziś jest, jutro zniknęło. To prawda, że ​​może to zacząć zwalniać, ponieważ praktyki tworzenia aplikacji Web2.0 stają się nieco bardziej dojrzałe, ale tworzenie stron internetowych, jakie znamy, jest jeszcze w powijakach. Większość dużych firm (jak niektóre, o których wspomniałeś) istnieje dłużej niż wiele z tych najlepszych praktyk. Więc albo opracowali listę własnych najlepszych praktyk i stosują się do nich wewnętrznie, w dużej mierze ignorując to, co dzieje się na wolności, albo przyjmują najnowsze najlepsze praktyki, przechodząc do nowych aplikacji.
  • Podobnie jak w przypadku pierwszego punktu, aplikacje, które duże korporacje publikowały w przeszłości, mogły zostać opracowane (lub w dużej mierze opracowane) przed opracowaniem wielu najlepszych praktyk. Jeśli nie jest zepsuty, dlaczego to naprawić? To, co już zostało utworzone, już generuje przychody, więc dlaczego mieliby odciągać inżynierów od nowych projektów, które będą generować nowe przychody i umieszczać je na starych projektach, które mogą wymagać pewnych poprawek, które są w większości przejrzyste dla większości użytkowników (i na końcu tego dnia, który inżynier będzie chciał pracować nad starą zakurzoną aplikacją z wadliwą bazą kodu)? Chociaż uwielbiam elegancki kod i nadążanie za standardami, to po prostu nie ma sensu biznesowego imo.

Znowu tylko moja opinia, ale ma to dla mnie sens :)


5
+1, i dodam do punktu drugiego, nie chodzi tylko o to, że sprzątanie bzdur, takich jak układy tabel, nie generuje przychodów, ale to, że zmienianie takich rzeczy - które tak naprawdę nie powodują tak dużej szkody - jest dość obciążeniem dla kontroli jakości .
Carson63000,

+1, a ja dodać do jednego punktu, że najlepsze praktyki naprawdę zrobić zmieniać co 3 miesiące w tempie zastraszającym po prostu nie może nadążyć. Dla twórców oprogramowania o wiele ważniejsze jest posiadanie spójnej, utrzymywalnej bazy kodu, a następnie bycie najnowocześniejszym (nowością w sieci jest wdrażanie technologii, które zostały wydane w wersji alfa w zeszłym tygodniu).
Raynos,

11

Myślę, że Paul Graham zamieścił w swoim eseju odpowiedź APT na mentalność większości dużych firm:

Co się stało z Yahoo!

Mam doświadczenie w pracy dla niektórych z tych „dużych firm”, a nawet dla rządu federalnego.

To jest to, co uważam za prawdę.

Większość dużych firm jest prowadzona przez dział marketingu, ponieważ są one postrzegane wewnętrznie jako generujące przychody i nowe produkty.

Marketingowcy niekoniecznie mają kwalifikacje do projektowania oprogramowania. Zasadniczo sprowadza się to do PHB (Pointy Haired Boss).

  • Modele szkieletowe UX są projektowane przez komisję, a następnie przekazywane projektantowi w celu ulepszenia ad infitium ad adsurdum.
  • PHB oczekuje, że narzędzia innych firm zostaną osadzone w ich witrynie ( <script></script>stąd pochodzą te wbudowane tagi).
  • PHB oczekuje, że będzie w stanie mieć pełną kontrolę nad treścią, ponieważ zna HTML. Stąd te tabele (ogólnie).

Dodatkowo w grę wchodzi polityka. Kumpel PHB Golfing jest właścicielem domu programistycznego, dlatego otrzymuje umowy na wykonanie stron internetowych dla „Dużej firmy”, nawet jeśli są prawie nieudolni.

Dopóki pieniądze napływają, zarządzanie nie widzi problemu.


0

Ujmę to tak....

Po co zawracać sobie głowę demokracją, skoro prawie wszyscy inni są dyktaturą?

To, że niektóre firmy nie podążają właściwą ścieżką, nie oznacza, że ​​musisz zrobić to samo.

Wierzę, że dwa zła nie czynią dobra.


Porównując, byłoby to raczej: „krajami odnoszącymi największe sukcesy z najmądrzejszymi ludźmi w rządzie, którzy dbają o prawa człowieka, etykę i zadowolenie swoich obywateli, są dyktaturami”. Co w rzeczywistości nie jest prawdą.
Arseni Mourzenko
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.