Czy istnieją uzasadnione powody, aby ustawić wyższą długość lub wykluczyć znaki z haseł?
Zgadnę i powiem, że niektóre z tych ograniczeń wynikają z filtrowania znaków na ich stronie internetowej ( & < > #
), aby powstrzymać hakerów. Podczas gdy inne są kośćmi, które wychodzą z komitetów spiczastych włosów szefów.
Natknąłem się na kilka naprawdę głupich (moim zdaniem) decyzji dotyczących „bezpieczeństwa”. Na przykład jedna duża firma inwestycyjna obsługuje moje konta IRA, a także moją emeryturę. W celu nawiązania jakiegokolwiek kontaktu z emeryturą wymaga ode mnie wpisania hasła przez telefon (inaczej nie można się z nim skontaktować). Moje konto maklerskie / IRA używa liter (duże i małe litery), a także niektórych znaków interpunkcyjnych - żaden z tych znaków nie pojawia się na klawiaturze numerycznej telefonu. Jeśli nie możesz zalogować się przy użyciu hasła przez telefon, pozwala to zresetować hasło do konta maklerskiego na coś, co możesz wpisać przez telefon.
Mój system płac (dla firmy konsultingowej, dla której pracuję) wymaga numerów i tylko liczb - pozwala to im korzystać z tej samej bazy danych, niezależnie od tego, czy użytkownik dzwoni (nigdy tego nie robiłem), czy korzysta z interfejsu internetowego (używam tylko tego) .
To powiedziawszy, czas zmienić moje hasło w biurze. Mają tak szalone ograniczenia, że szacuję, że znalezienie hasła akceptowalnego przez system zajmie około pół dnia: co najmniej 2 duże litery, co najmniej 2 małe litery, co najmniej 2 cyfry (które nie mogą być +/- 1 z poprzedniego hasła), co najmniej 2 znaki nie alfanumeryczne / nienumeryczne, nie mogą pasować do żadnego z ostatnich 24 haseł, nie mogą zawierać żadnego łańcucha (do przodu lub do tyłu), który jest słowem (o długości 3 lub więcej liter) w języku angielskim ( także kilka innych języków, których nie znam). Myślę, że minimalna długość to 10-11 znaków.