Dużo czasu na przyzwoite prace techniczne trzeba przejść przez proces sprawdzania telefonu. Jeśli ssiesz przez telefon, zazwyczaj nie masz szansy pokazać, jak zły jesteś osobiście.
Te wywiady, nawet dla doświadczonych i zaawansowanych stanowisk, bardzo często obejmują pytania w stylu ciekawostek, a nie podstawy. Niestety dla mnie zawsze są w czymś, o czym generalnie nie myślę i nie wyobrażałem sobie, aby się na nie przygotować. Z większym doświadczeniem z nimi (nie ubiegałem się o wiele takich stanowisk) wyobrażam sobie, że mogę się poprawić, ale tymczasem ...
Na przykład konwertowanie pewnej wartości dziesiętnej XX na szesnastkową lub binarną. Ostatnim razem, kiedy przeprowadzałem wywiad z czymś, miałem totalne bzdury, jak to zrobić. Bardzo rzadko muszę się tym przejmować. Używam wartości szesnastkowej za każdym razem, gdy chcę powiązać wartości z budową bitów i dziesiętną, gdy chcę myśleć o wartości jako liczbie. Rzadko przechodzę między nimi. Kiedy trzeba, po prostu otwieram kalkulator i pozwalam mu to zrobić. To nie jest tak trudne, ale z jakiegoś powodu po prostu nie pamiętam, jak to zrobić. Powiedziałem ankieterowi prawdę i powiedziałem mu, że będę miał większą szansę na konwersję w drugą stronę (ponieważ jest to droga, droga łatwa i nadal wydaje się, że rozumienie wydaje mi się).
Następnie wspomniał, że większość ludzi borykała się z tym i zastanawiała się, czy to nie jest jakaś różnica wieku. Może, może nie. Wyjaśniłem skąd pochodzę i pozwoliłem na to.
Ale będąc wywiadem telefonicznym nie mógł dokładnie powiedzieć, jak wymyśliłem odpowiedź. Być może korzystanie z narzędzi, które zawsze używam, jest całkowicie uzasadnione?
Co myślisz? Jeśli przesłuchujesz kogoś, zadajesz takie pytanie, a potem dowiadujesz się, że użył narzędzia lub odniesienia, aby odpowiedzieć na twoje pytanie, a nie robił to ręcznie lub w ich głowie ... byłbyś wkurzony? Czy uważasz, że to nieuczciwe lub dobre wykorzystanie dostępnych narzędzi do rozwiązania problemu?