Jeden aspekt, który wiele osób zignorowało lub w jakiś sposób przeoczyło: Delphi nie zachował aktualności.
Kiedy D1 pojawił się w ('94?), Były tylko dwie możliwości rozwoju: komputer stacjonarny lub serwer. Firmy D4 w zasadzie testowały wody dzięki rozwojowi Internetu. W D7 nowa aplikacja była bardziej prawdopodobna do uruchomienia w przeglądarce niż na komputerze.
Niestety, Delphi się nie zmieniło. W tym czasie większość kompilatorów zaczęła upaść. Firma przeniosła się do Internetu i zaczęła korzystać z tych języków.
Oczywiście powstały nowe aplikacje Desktop, ale szczerze mówiąc, główny nurt przeszedł dalej.
Tak, Borland spieprzył po królewsku, ale głównym problemem było to, że nie objęli sieci. .Net i Java zrobiły i podbiły serca i umysły ogromnej większości pracowników programistów. Nawet Delphi.Net był żałosną porażką. Albo za mało, za późno, albo po prostu zła egzekucja, nie jestem pewien.
O ile Embarcadero nie zmieni kierunku, Delphi pozostanie produktem przeznaczonym wyłącznie do komputerów stacjonarnych, a jego potencjalny udział w rynku będzie nadal spadał. Rozumiem, że zwiększyli sprzedaż, ale wzrost sprzedaży na kurczącym się rynku nie jest dokładnie tam, gdzie powinien być. Podejrzewam, że wiele z tych sprzedaży pochodzi po prostu z firm, które odchodzą od innych awarii w tej przestrzeni.
Kochałem Delphi. Jednak ja, podobnie jak wiele innych, przerosłem to ponad 10 lat temu. Jeśli będziemy mieli szczęście, to też dorośnie.