Tło: Zastanawiam się nad próbą wprowadzenia koncepcji testów jednostkowych do moich współpracowników poprzez stworzenie części dla modułu, nad którym pracowałem; wymagania ostatnio się zmieniły i wymagają kilku dodatkowych abstrakcji / interakcji, więc wydaje się, że to dobry sposób na opracowanie zestawu testów, które „udowodnią”, że działa bez konieczności ręcznego przeszukiwania aplikacji.
Problem polega jednak na tym, że moduł opiera się na niemożliwych do udowodnienia czynnikach zewnętrznych, a mianowicie plikach PDF i XSL. Zasadniczo czytam XML z bazy danych i stosuję do niej transformację XSL, a następnie przekonwertowałem ją na format PDF za pomocą biblioteki o nazwie ABCPDF. Ten plik PDF jest następnie łączony z innym plikiem PDF na podstawie statycznego szablonu. Wiem, że mogę przetestować XML i upewnić się, że wartości są poprawne, ale wiele potencjalnych błędów i problemów związanych jest z faktycznym wyświetlaniem gotowego dokumentu - np. Drobiazgi, takie jak długość zawijanych ciągów tekstowych, gdzie są określone obszary HTML znajduje się w stosunku do dokumentu itp. Czy można nawet przetestować te rzeczy (zdaję sobie sprawę, że są to prawdopodobnie testy integracyjne lub ... trzeci rodzaj testu, którego nazwy zapominam [nie testy akceptacyjne, inny rodzaj], a nie jednostka testy), ponieważ o ile wiem, nie mogę łatwo wykpić pliku PDF bez tworzenia go, a następnie odczytywania go ponownie lub tworzenia ciągu HTML (tj. przekształconego pliku XML) i analizowania go ręcznie w celu sprawdzenia obecności niektórych komórek tabeli w stosunek do innych komórek tabeli.
Czy w takiej sytuacji powinienem po prostu skupić się na testach jednostkowych, aby upewnić się, że informacje są prawidłowe i że mogę utworzyć plik PDF, scalić je, czy cokolwiek innego i skorzystać z ręcznego testowania rzeczywistych problemów z wyświetlaniem?