FitNesse to ciekawe narzędzie. Myślę, że w niektórych przypadkach może działać dobrze, aw innych może nie tak dobrze. Testy oparte na tabeli są bardzo dobre do testowania reguł biznesowych i tym podobnych. Jeśli grupa produktów jest przyzwyczajona do korzystania z programu Excel do komunikowania wymagań, FitNesse jest naprawdę dobrym rozwiązaniem.
Tam, gdzie pracuję, tak naprawdę nie jesteśmy w środowisku „biznesowym”, ale używamy FitNesse w kilku miejscach do tworzenia „dokumentacji wykonywalnej” niektórych naszych zewnętrznych protokołów poleceń. Połączenie dokumentacji i testów w jednym dokumencie gwarantuje, że oba będą dobrze utrzymane.
Jedną z rzeczy, które naprawdę lubię w FitNesse, są powiązania w wielu językach. Z tego powodu testy mogą być używane bez zmian w kontekście ponownego zapisu przy użyciu nowego języka. Oczywiście nie jest to częsty scenariusz, ale interesujący. Kod urządzenia działa jak „warstwa ścinająca”, która pozwala, aby kod i testy pozostały oddzielone.
Prawdopodobnie największą słabością, jaką widzę w FitNesse, jest brak narzędzi do utrzymywania pakietu testowego (refaktoryzacja, edycja masowa itp.). Jednak ludzie nad nimi pracują.
Jeśli zdecydujesz się wypróbować FitNesse, gorąco polecam przeczytanie wszystkiego, co możesz zdobyć od Ricka Mugridge'a ( http://www.rimuresearch.com ) i Gojko Adzic ( http://gojko.net/ i http: // fitnesse .info / , w tym ich książki. Naprawdę łatwo jest napisać niemożliwe do utrzymania, niekomunikatywne testy „skryptowe” w FitNesse, a ci faceci poprowadzą cię na właściwą ścieżkę.