Myślę też o stopniu informatyki i pochodzę z czegoś, co można nazwać dokładnym przeciwieństwem spektrum edukacyjnego (licencjat w komunikacji mowy z pewnym naciskiem ”- również niezwiązany z niczym w dziedzinach sklasyfikowanych jako„ nauki ścisłe ”.
Jedną z rzeczy, które zauważyłem, jest nacisk na doświadczenie wykraczające poza edukację, nawet w większym stopniu niż wydaje się to być trendem w większości sektorów, odkąd rynek pracy spadł. Szczerze mówiąc, czuję, że edukacja źle się kończy.
Jestem pewien, że wiele moich rozumowań jest stronniczych, ponieważ mam stopień bez doświadczenia i pracę niezdolną do uzyskania niezależności ekonomicznej. Mimo to uważam, że istnieją wystarczające podstawy, aby pracodawcy nadali edukacji nieco większą wagę, niż się wydaje. Może to z powodu tej głupiej „edukacji dorosłych online” - zostań lekarzem za 6 miesięcy na „nowych” uniwersytetach, które bardziej przypominają organizacje biznesowe (to w jakiś sposóbotrzymała akredytację) o celach głównie finansowych, a nie edukacyjnych. Może są to absolwenci, którzy źle się kształcą. A może napływ Zuckerberga i Gatesa przesłania wartość edukacji. Wiem jednak jedno, że wiem, jak się uczyć (w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu) i jak to robić w znacznie bardziej systematyczny sposób niż mogłem uczestniczyć w stanie Cal. I chociaż moje początkowe doświadczenie zawodowe (ograniczone, ale mam pewne) pokazało mi, że brakuje mi niektórych umiejętności zawodowych wykazywanych przez osoby z dużym doświadczeniem i ograniczonym wykształceniem, szybki sposób, w jaki udało mi się osiągnąć dobre kawałek profesjonalizmu jest zdecydowanie szybszy niż to, czego wymaga doświadczenie, aby zwiększyć swoje możliwości (ale znowu pracuję w RadioShack, więc ... lol).
Myślę, że uczenie się rzeczy, których nie musisz stosować na rynku pracy, uczy, jak być bardziej efektywnym w uczeniu się rzeczy, które robisz.