Złośliwe oprogramowanie wykorzystuje ciekawe techniki ukrywania się przed oprogramowaniem antywirusowym i nie tylko. Mogą same „polimorfować”: praktycznie zmieniać kod, podczas gdy w dalszym ciągu oznacza on prawie to samo dla maszyny wykonawczej, co powoduje, że definicje antywirusowe są nieprawidłowe itp.
Zastanawiam się, czy jest coś (nie-złośliwego) programiści, którego można się nauczyć ze studiowania źródła takiego, lub odwracania go i studiowania wszystkiego, co otrzymujesz z tego procesu, jeśli źródło nie jest dostępne, to może być przydatne poza tym (ciemne?) królestwo.
Ja nie interesuje pisanie złośliwego oprogramowania. (przynajmniej nie do celów innych niż edukacyjne) To pytanie nie ma być pytaniem o to, jak napisać złośliwe oprogramowanie, ale czego można się nauczyć z już napisanego złośliwego oprogramowania.
Ponadto, być może trochę nieetyczne (mam nadzieję, że nie), czy przyniosłoby jakieś korzyści z pisania własnego szkodliwego oprogramowania, tylko dla lepszego zrozumienia podatności / exploitów / bezpieczeństwa lub bazowego systemu operacyjnego?