Mój pracodawca niedawno opublikował ofertę dla programistów C # z 3-5-letnim doświadczeniem. Wymagania i oczekiwania dotyczące stanowiska były uczciwe, aż do kryteriów ustalania wynagrodzenia. Wyraźnie stwierdzono, że wynagrodzenie będzie zależeć TYLKO od doświadczenia w C #, a lata doświadczenia w programowaniu w innych językach i ramach byłyby uważane za nieistotne i nie uwzględnione. Podniosłem obawy związane z HR, że dobrzy kandydaci postrzegaliby to jako czerwony oznacz i odejdź. Próbowałem wyjaśnić, że rozwój oprogramowania dotyczy znacznie więcej niż określonych języków i że płacenie komuś za jego doświadczenie w jednym języku jest bardzo krótkowzrocznym podejściem do zatrudniania dobrych programistów (mówię o tym działowi oprogramowania firmy) .
Odpowiedź: „Mamy dość marnowania czasu na przeprowadzanie wywiadów z programistami, którzy oczekują„ dużych pensji ”, ponieważ mają oni dużo dodatkowego doświadczenia w programowaniu w językach innych niż wymagane”. Najważniejszym problemem tutaj jest to, że „duże zarobki” = stawka rynkowa. Po poważnej dyskusji w zasadzie przyznali, że nikt w firmie nie otrzymuje wynagrodzenia za swoje umiejętności rynkowe i nic nie można na to poradzić. W pakiecie C panuje przekonanie, że pracownikom należy się wynagrodzenie za umiejętności sprawdzone przez lata pod ich opieką. Początkujący programiści są wybierani za mniej niż 38 000 $ i mogą osiągnąć 50 000 po 3 latach, co, jak zakładam, dotyczy tego, co planują zaoferować kandydatom na stanowisko C #. Kolejne interesujące odkrycie (nie tak istotne) - ludzie „awansowali” do wyższych obowiązków nie dostać podwyżek. „Promocja” jest uważana za dostosowanie ról poszczególnych osób, aby lepiej odpowiadały ich „mocnym stronom”, za co już otrzymują zapłatę.
Po wysłuchaniu tych trudnych prawd prosto z działu HR zakładam, że większość osób, które same się troszczą, szybko zaczęłaby szukać nowego pracodawcy, który miałby lepsze pojęcie o tym, co robią w branży (ta firma zawodzi w wielu innych sposoby, ale nie chcę pisać książki). Oto mój dylemat:
To pierwsze oficjalne stanowisko programistyczne, które zajmowałem od zaledwie 1 roku. Moje poprzednie 3-letnie stanowisko zajmowałem w bardzo małej firmie, w której wykonywałem wiele obowiązków, w tym tworzenie oprogramowania (nie w moim oficjalnym opisie pracy, ale bardzo się starałem). Zidentyfikowałem lokalne oferty, na które obecnie się kwalifikuję, a większość z nich płaci co najmniej 50% więcej niż teraz. Pytanie brzmi, czy jest za wcześnie na skok? Zdobywam cenne doświadczenie na moim obecnym stanowisku, nie brakuje ekscytujących projektów. Środowisko pracy jest bardzo wygodne i wielu mówi mi, że jestem w centrum uwagi facetów na poziomie C za rzeczy, które udało mi się osiągnąć w krótkim czasie (za to, co jest warte). Istnieje jednak wyraźny koszt alternatywny pobytu, wiedząc teraz z pewnością, że będę musiał poczekać 3-5 lat, aby zostać ograniczonym do tego, co potencjalnie mógłbym zarobić gdzie indziej w tym roku. Wiem również, że „lej pracy” jest niebezpieczną etykietą, bez względu na powód.
AKTUALIZACJA: Właśnie zaakceptowałem ofertę w innej firmie, płacąc znacznie więcej i jeszcze fajniejszymi projektami. Dziękujemy wszystkim za wnikliwe odpowiedzi.