Mówię poważnie, jak radzisz sobie z facetem, który nawet zmienia nasze zmienne nazwy (nawet jeśli są rozsądne) i odsyła kod (po sprawdzeniu) około 4 razy? Wiem na pewno, że nie jestem aż tak zły jako programista!
Tyle razy egzekwuje swoje ideały, które nie są nawet najlepszymi praktykami w branży! Wskazuję mu dowolny link, który mogę znaleźć w Internecie, próbując udowodnić swój punkt widzenia, ale w końcu wykorzystuje swój autorytet, aby nas odciąć.
Chory i zmęczony. Sfrustrowany. Czy mam jakieś wyjście poza rzuceniem pracy?