Jestem kierownikiem projektu i programistą :-) Mógłbym długo mówić o tym, jak większość PM jest spoza branży i nie radzę sobie z niczym, co nie pasuje dobrze do modelu linii produkcyjnej ... ale ja nie, nie tutaj. Zamiast tego jest długa polemika na temat tego, co właściwie zrobić (Mr Mod, jeśli jest za długi, rób, co z nim zrobisz). Zgadzam się z komentarzami już tutaj napisanymi, niektóre powinieneś zrobić przed innymi, ale myślę, że najlepiej by był twoim pierwszym krokiem . Och, i oczywista odpowiedź na twoje pytanie brzmi „tak”, ale zostało to wyjaśnione poniżej w kolorowym i szczegółowym języku.
Zanim zacznę, zauważ jednak, że PM najprawdopodobniej daje ci smutek, ponieważ ktoś inny w dalszej części łańcucha pokarmowego daje im smutek. Są (my) prostymi stworzeniami ... Są sposoby na uniknięcie opisanej przez ciebie sytuacji - Mike Brown dobrze to opisuje. Nie ma też nic złego w warsztatowaniu czegoś przez 3/4/5 .. godzin przed rozpoczęciem go (właściwie wszystkie alarmy muszą się włączyć, jeśli tak się nie stanie). A jeśli wybierasz się na nieznane terytorium, odsuń się i poproś o tydzień na zbadanie obszaru i technologii, aby móc dokonać rozsądnego oszacowania (będziesz chciał to zrobić poprawnie, ponieważ chcesz, aby nowa technologia uczyła się i grała z donem ty?). Jeśli Twój PM i kierownictwo w miejscu, w którym jesteś, nie rozumieją tego ... zaktualizuj swoje CV i poszukaj najbliższego wyjścia, pozostawiając je losowi, na który tak bardzo zasługują. To, że premier pomyślałby nawet o zatrudnieniu pracownika na pełny etat do podpisania takiej umowy, jest złym złym znakiem ... jedyny sposób, w jaki mogłem zobaczyć, że onimoże nie być całkowicie niekompetentny, ponieważ tak naprawdę grali w gry umysłowe z liderem projektu i tobą (z tego, co przeczytałem, nie przekazali tego bezpośrednio tobie i ostatecznie nie podążyli za zagrożeniem). PMing to w końcu raj dla twojego standardowego psychopaty korporacyjnej. Dobrze, że inni poszli za tobą z tego, co powiedziałeś, więc poniższe porady prawdopodobnie okażą się dla ciebie pozytywne. Wyobrażam sobie, że mieliby rewolucję w rękach, gdyby okazało się to czymś więcej niż tylko rozmową.
Tak więc do opisanej przez ciebie rzeczywistej sytuacji / dziury , ponieważ gdzieś to się powtórzy (jak około 5 minut temu i ponownie w kolejnej 5, SchedRepeat ()). Prawdopodobnie bez głupoty kontraktowej, ale podstawowa fabuła jest zawsze taka sama. Zorganizuj spotkanie (!), Lubią spotkania ;-) wszyscy mogą poklepać się po plecach, jakby coś zostało zrobione. WAŻNY:Upewnij się, że w zaproszeniu na spotkanie umieścisz swojego kierownika projektu / lidera zespołu / architekta / kierownika projektu, który omówił już z nimi problem i zabrał ich na pokład. Im wyżej w hierarchii możesz znaleźć kogoś po swojej „stronie”, tym lepiej. Ponieważ twój PM to zobaczy i spróbuje dopasować swojego kierownika projektu do odpowiednika. Jeśli nie, są głupie i już wygrałeś. To samo w sobie przyciągnie je z powrotem do linii, ponieważ teraz są widoczne dla kogoś, kto prawdopodobnie może je zwolnić na miejscu. Jeśli grają z tobą w gry, możesz zwrócić przysługę.
Podczas spotkania zapoznaj się ze szczegółami technicznymi tego, z czym masz do czynienia i dlaczego zajmuje to tyle czasu. Powinny chcieć to wiedzieć (i jak mogą pomóc ci to zrobić), ale smutny fakt jest taki, że tak się nie dzieje ... prawdopodobnie dostaniesz 10 minut, zanim ich oczy powrócą do głowy. Teraz to, co chciałbym tutaj zrobić, prawdopodobnie nie jest legalne ... tak, sprawdziłem, to jest w rzeczywistości wysoce nielegalne i nie chcesz iść do więzienia na tak długo. Chodzi o to, że dołożyłeś wszelkich starań, aby być proaktywnym, a jeśli masz kilku przełożonych, twój ból jest teraz ich ... tak jak powinien. Będziesz musiał ocenić, co może się wydarzyć, ponieważ „eskalacja” się wydarzy. Jeśli przywództwo w miejscu, w którym jesteś, jest w połowie przyzwoite, zrobią dobrą rzecz, i róbcie też właściwe rzeczy. Jeśli nie, to miałbyś wcześniej swoje CV na rynku ... i tak odejdziesz przy pierwszej okazji (i wygląda na to, że ostatecznie). Przywódcy podzielą się na dwie grupy - albo są doświadczeni technicznie i natychmiast zobaczą twój punkt widzenia; czy nie są i co zamierzają z tym zrobić oprócz uśmiechu i znoszenia? Gdyby mogli zrobić to, co ty, to już by to zrobili. a co oni z tym zrobią, oprócz uśmiechu i znoszenia? Gdyby mogli zrobić to, co ty, to już by to zrobili. a co oni z tym zrobią, oprócz uśmiechu i znoszenia? Gdyby mogli zrobić to, co ty, to już by to zrobili.
Zachowaj problem zmieniających się wymagań jako karty atutowej do wykorzystania na końcu ... będzie ona służyć jako wyjście dla wszystkich. Sam projekt i ten cholerny klient / interesariusz będą na próżno przyjmować swoją nazwę. Najbardziej bezbolesnym rozwiązaniem byłoby zresetowanie projektu i być może ten premier zostałby po cichu przeniesiony do innego obszaru. Cuda zdarzają się czasami. Jeśli kwestia kontraktu została podniesiona na spotkaniu przez premiera, to wróć z wymaganiami zamrożenia popytu na kontrakty - o ile mi wiadomo, oni już spalili swoje mosty z tobą i dla całego zespołu programistów, kiedy zaczęli grając w tego rodzaju gry umysłowe.
Przed podpisaniem się: zmiana zakresu / wymagań - jeden z najlepszych powodów do przyjęcia metodologii Agile, dzięki czemu klienci / interesariusze są odpowiednio odpowiedzialni za zmianę zdania na temat tego, czego chcą ...
Aha, jeszcze jedno: w oświadczeniu „Nie wiem” zawsze byłem osobistym punktem odniesienia dla tego, jak ocenić wartość kolegi technologa lub członka jednego z moich zespołów projektowych. Uważam, że jedyni ludzie, którzy są w stanie powiedzieć, że prosto w twarz są najlepsi, przede wszystkim dlatego, że ktoś, kto wie, że są z głębi, nigdy tego nie powie - otwiera ich na wyraźną ekspozycję osoby z faktycznymi zdolnościami bicie serca. Z drugiej strony ktoś, kto wystąpi i powie to, będzie miał również podstawowy plan (nawet jeśli nie sądzono), jak radzić sobie z niewiadomymi, aby za 24 godziny była bardziej użyteczna odpowiedź, a za tydzień jeszcze lepszy. Kiedy Apollo 13 latał po ciemnej stronie Księżyca, działo się całe mnóstwo „Nie wiem”.