Długie? Prawie 8 lat zajęło microsoftowi, aby prosty CSS2 prawie nie działał w IE7, podczas gdy obsługa DOM1 w javascript jest nadal zepsuta w IE8. To specyfikacja z 1998 roku.
Dlatego w ciągu najbliższych 20 lat nie zobaczysz szerokiego zastosowania HTML5 w multimediach. To bardzo skomplikowane, niedokończone, wydajność jest do kitu. Nawet proste rzeczy, takie jak gniazda sieciowe, są wyłączone ze względów bezpieczeństwa.
Niektóre rzeczy nie będą działać jako otwarte standardy. Czy gry lub MM w środowisku, które powinny działać na cienkim kliencie i wspierać pełną degradację? To szaleństwo.
ZMIENIONO: Tak, pierwszy to nadmierna komplikacja. Masz jedną wtyczkę flash, która jest taka sama w każdej przeglądarce i działa tak samo za każdym razem. To proste i skuteczne rozwiązanie. Jeden interfejs, raz dokonujesz zmiany, rekompilujesz i viola - masz wtyczkę do wszystkich przeglądarek na rynku, wykorzystując warstwę pośrednią między przeglądarką a wtyczką.
Z drugiej strony masz 10 przeglądarek i chcesz dodać np. obsługa multimediów / filmów. Oznacza to, że każda firma będzie musiała wdrożyć odtwarzacz multimedialny od zera, a każdy chce czegoś innego. Apple chce H.264, więc właściciele witryn zapłacą tantiemy za kodek do odtwarzania filmów, Google i Mozilla chcą VP8, aby ich firma nie miała wpływu na patenty Apple itp.
Tak więc kończy się to wdrażaniem rzeczy, których wszyscy chcą (na początek zrobiliby to VP8 lub H.264).
Aby więc przezwyciężyć różnice, Adobe zaimplementuje H.264 we flashu, użyje dostępnego już strumieniowania i stosu DRM i ... będzie gotowy. 3-4 miesiące i masz działającą technologię ze współczynnikiem adopcji 98%.
To proste, decyduje jedna firma, dzięki czemu mogą szybko wprowadzać ogromne zmiany i nie będą musieli dodawać „pomysłów” 20 innych członków „ciała standaryzującego”. Oprócz HTML5 jest może 10-15 lat za flashem w multimediach. Różnica będzie się powiększać. W najnowszej wersji MAX avant można było zobaczyć obsługę kontrolerów gier i pełnoekranowe aplikacje wyścigowe 3D, działające z lampą błyskową w pełnym FPS, wsparcie przyspieszania sprzętowego i tak dalej. Tymczasem mozilla może teraz odtwarzać wideo H.246 bez awarii przeglądarki, ale tylko odtwarzać. Wciąż brakuje jakiejkolwiek dodatkowej funkcjonalności (takiej jak pełny ekran, przesyłanie strumieniowe, szybkie przewijanie do przodu)!
Poza tym myślę, że W3C marnuje zasoby, próbując uczynić HTML5 jakąś częściowo wypaloną kopią flasha. To nie zadziała ... to jak próba zrobienia Flasha kopią HTML. Nie zadziała