Moja sugestia to używanie papieru / kart i dźwięków .
Niech wszyscy dokonają oszacowań przy użyciu swoich kart / papieru. Następnie wszyscy pokazują swoje szacunki w tym samym czasie.
W tym momencie członkowie wizualni rozglądają się, a nawet słyszysz ludzi, którzy mówią: hmm, 5,5, 2, hej, co jest z twoimi 2? itp
Rozwiń więc trochę więcej w tej części słownej.
Niech wszyscy dokonają szacunków, pokażą swoją kartę / kartkę i bardzo szybko wszyscy (z kolei) podadzą swoje liczby. Zrób to jeden po drugim (ale szybko), aby w ciągu 2-3 sekund usłyszysz 5,2,5,4,5,5. Osoba niedowidząca będzie wtedy znać zakres wartości, a także czyj głos idzie w parze z biletem, który jest prawdopodobnie niezbędny (i pomaga również uniknąć konieczności siedzenia za każdym razem za każdym razem).
Podobnie, jeśli ludzie zmienią swoje prognozy podczas dyskusji, upewnij się, że werbalizują wszelkie zmiany.
Aby uniknąć krytycznego „wpływu”, zastanów się, czy członkowie spisują swoje początkowe wybory na skrawkach papieru (lub korzystają z kart do gry). Ludzie początkowo wybierali zamierzoną kartę, a inni odkładali. Następnie, gdy „obchodzenie” się zakończy, ludzie trzymają swoją początkowo wybraną i jedyną kartę ORAZ mówią punkty w tym momencie.
Jest to dość bliskie temu, co robisz, główną zmianą jest to, że każdy członek sam werbalizuje swój wybór, zamiast czytać je wszystkie „dla Boba” - co sprawia, że „czytanie dla Boba” jest odrębnym procesem, który nie jest dobry społecznie dla Boba. Wyróżnia go jako odmiennego i mającego specjalne potrzeby.
Staraj się, aby te techniki były integralną częścią Twojego przepływu, aby osoba z zewnątrz nie zauważyła różnic łatwo. Unikaj wszelkiego rodzaju „teraz pozwala” powiedzieć „nasze wybory” lub „ups, zapomniałem o Bobie”. Możesz zapomnieć, ale jeśli powiesz tylko numer bez dyskusji i przeprosin, i przejdź od razu.
Karty brajlowskie są dobre, ale pamiętaj, że wyróżniają upośledzenie „Boba”, nowi / odwiedzający członkowie zespołu muszą być szkoleni, Bob nie może pracować w innych zespołach scrumowych bez ich wiedzy o tym, jak będą używane karty. Wszystko to skupia się na Bobie, co jest jedną z rzeczy, których chcesz uniknąć dla osób ze specjalnymi potrzebami. Właśnie dlatego myślę, że podejście werbalne unika tego dużo.