Pracuję nad witryną dla mojej firmy, która do pewnego momentu była witryną tylko dla Internet Explorera z różnych powodów, głównie dlatego, że kiedy strona została pierwotnie zaprojektowana IE miał ponad 90% udział w rynku, więc praca to działało w innych przeglądarkach po prostu nie miało sensu.
Teraz, gdy żyjemy w bardziej zróżnicowanej gospodarce przeglądarkowej, pracujemy nad tym, aby witryna działała wszędzie, a przy odrobinie szczęścia może się zdarzyć, że już działa.
Jednak jednym z problemów, z którym walczymy, jest kwestia tego, co wspierać, a czego nie wspierać. Po pierwsze, przeglądarki inne niż IE wypuszczają znacznie częściej niż IE i nie wiesz, które wersje są nadal na wolności. W ostatnim dziesięcioleciu wydano zasadniczo trzy wersje IE, a IE6 jest nadal obsługiwany do 2014 roku. Ale co drugi dzień jest aktualizowana Firefox, Apple aktualizuje Safari mniej więcej co roku. A potem jest Chrome.
Chrome przeszedł z 0,2 do 9,0 w nieco ponad dwa lata. Wersja 7.0.517 została wydana półtora miesiąca po wersji 6.0.472. Obecnie dostępne są trzy różne wersje: stabilna, beta i dev. Wersja deweloperska 9.0.587 została faktycznie wydana przed najnowszą wersją beta 8.0.552.
W IE mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której musimy obsługiwać starą wersję, ponieważ dział IT danej firmy nie pozwala pracownikom na aktualizację. W przypadku przeglądarek innych niż IE myślę, że przyjmiemy linię „aktualizuj do najnowszej wersji lub nie możemy ci pomóc”, ale nie jestem pewien, czy to jest skuteczne.
Ponadto moja firma ma pewne sztuczne ograniczenia. Na przykład mamy produkt skierowany do firm, więc nie obsługujemy wersji „Home” systemu Windows (tj. XP Home, 7 Home Premium), chociaż nie ma technicznego powodu, dla którego nie moglibyśmy.
Kiedy moja firma zaczyna pytać „jaką wersję lub wersje Chrome obsługujemy”, jak mam odpowiedzieć?