Pracuję dla firmy, która obsługuje kilka języków: COBOL, VB6, C # i Java.
Używam tych języków do mojej podstawowej pracy, ale często zdarza mi się kodować niektóre mniejsze programy (np. Skrypty) w Pythonie, ponieważ uważam, że jest to najlepsze narzędzie do tego typu zadań.
Na przykład: analityk daje mi złożony plik CSV do wypełnienia niektórych tabel DB, więc użyłbym Pythona do parsowania go i utworzenia skryptu DB.
Jaki jest problem?
Główny problem, jaki widzę, polega na tym, że kilka części tych szybkich i brudnych skryptów powoli zyskuje na znaczeniu i:
- Moja firma nie obsługuje Pythona
- Nie podlegają kontroli wersji (wykonuję kopię zapasową w inny sposób)
- Moi współpracownicy nie znają Pythona
Analitycy zaczęli nawet odwoływać się do nich w wiadomości e-mail („uruchom skrypt, który eksportuje ...”), więc są one potrzebne częściej, niż początkowo myślałem.
Powinienem dodać, że te skrypty to tylko narzędzia, które nie są częścią głównego projektu; po prostu pomagają wykonywać trywialne zadania w krótszym czasie. W moich małych zadaniach bardzo pomagają.
Krótko mówiąc, gdybym był zwycięzcą loterii, aby mieć wypadek , moi współpracownicy musieliby utrzymać projekt przy życiu bez tych skryptów; spędzą na przykład więcej czasu na ręcznym naprawianiu błędów CSV.
Czy to częsty scenariusz? czy robię coś źle? Co powinienem zrobić?